Gościem kolejnego odcinka podcastu Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego dla Onet.pl była Krystyna Prońko, znana z takich hitów jak "Psalm stojących w kolejce" czy "Jesteś lekiem na całe zło". Legendarna artystka została zapytana przez dziennikarzy o kondycję polskiej sceny muzycznej - Prońko oceniła m.in. fenomen Dawida Podsiadły oraz Zenka Martyniuka. Padły ostre słowa!

Reklama

Krystyna Prońko miażdży Martyniuka i Podsiadłę

Krystyna Prońko znana jest nie tylko z wielu kultowych hitów, ale również ciętego języka - gwiazda polskiej sceny zawsze mówi to, co myśli, nawet jeśli są to czasami gorzkie słowa. Tak jak w przypadku... Dawida Podsiadły! W podcaście Wojewódzkiego i Kędzierskiego Prońko została zapytana o jego fenomen - niedawno, po wydaniu nowej płyty, Podsiadło sprzedał 80 tysięcy biletów na jeden koncert w kilka minut. Prońko uważa jednak, że Dawid nie jest zjawiskiem muzycznym, a socjologiczno-psychologicznym. Uważa również, że jego wokal wcale nie jest wybitny:

Socjologiczno-psychologiczne na pierwszym miejscu, a dopiero potem muzyczne. Dawid pisze bardzo dobre teksty, ale do muzyki bym się czepiła. Zresztą nie tylko do niego. On warunki wokalne ma raczej cienkie - mówiła Prońko.

PAWEL SKRABA/REPORTER

Co więc sądzi o... Zenku Martyniuku? Prońko przyznała, że w ogóle nie rozumie fenomenu muzyki disco-polo, a jej króla podsumowała krótko:

Przede wszystkim ma bardzo źle brzmiący wokal

WOJCIECH STROZYK/REPORTER

Krystyna Prońko została zapytana, czy są jakieś młode polskie artystki, które ją elektryzują. Gdy padły nazwiska Brodki czy Zawiałow, Prońko stanowczo zaprzeczyła. Doceniła jednak wokal Edyty Górniak, twierdząc, że jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa, mimo że od lat nie wydała nowej płyty:

Na początku Edyta na pewno nie miała świadomości swojego potencjału, dopiero z czasem się tego uczyła. Myślę, że każda z osób, które znajduje się w podobnej sytuacji, musi się zastanowić i wybrać: albo będzie odpowiedzialna za swoje wybory, albo przepadnie. Bez względu na to, jak się potoczyły i nadal się toczą sprawy zawodowe Edyty, to ona nie straci tego, co ma. Jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa. Jest wiele rzeczy, które ona może zrobić. Może w tej chwili jest w ślepej uliczce - mówiła Prońko.

Zgadzacie się z ostrymi osądami pani Krystyny?

Zobacz także
Reklama

Zobacz także: Maryla Rodowicz odsłania kulisy pracy z Kozidrak i Górniak. Nie będą zachwycone! Miażdży też disco-polo

East News
Reklama
Reklama
Reklama