Reklama

Kuba Wojewódzki znany jest z tego, że lubi szybką jazdę samochodem. Gdy mknie po ulicach swoim pomarańczowym Lamborghini Aventador często balansuje na granicy prawa, nie dostosowując prędkości, czy łamiąc drobne wykroczenia drogowe. Showman w końcu się doigrał i podczas jednej ze swoich lanserskich przejażdżek został zatrzymany przez policję.

Reklama

Wczoraj dziennikarz na swoim Facebooku pochwalił się fotką z całego zajścia. Widzimy na niej jak Kuba ze złamaną ręką i plikiem dokumentów w dłoniach zmierza do swojego auta. Wokół pojazdu widzimy aż trzech funkcjonariuszy policji, w tym jednego na motorze. Ze zdjęcia można wyczytać, że Wojewódzki najprawdopodobniej przekroczył dozwoloną prędkość.

Kuba do zdjęcia dołączył kąśliwy komentarz, w którym podał najnowsze wyniki sondażu wyborczego, w którym wygrywa PiS.

- PiS - 30 %, PO - 23 % ... zaczyna się ... - napisał Wojewódzki.

Jesteśmy tylko ciekawi, czy to nie jest kolejny żart showmana. Być może Kuba wczoraj kręcił kolejną reklamę.

Zobacz: Wojewódzki poniża Zuzę z "Top Model": Kanon piękna z "Pamiętników z wakacji"

Reklama

Kuba Wojewódzki wraca z nagrania swojego show:

Reklama
Reklama
Reklama