Kubę Wojewódzkiego zablokowali eksperci z Irlandii?
O co chodzi?
Kuba Wojewódzki słynie z ostrych komentarzy i wypowiedzi, przez co jego konto na Facebooku już wiele razy było blokowane. Brak możliwości dodawania wpisów i kontaktowania się ze fanami wyraźnie oburza dziennikarza, który kilka dni temu napisał na swoim profilu apel do słynnego na całym świecie portalu społecznościowego. Zobacz: Najpierw Jarek Kuźniar, teraz Kuba Wojewódzki. Król TVN ma zablokowane konto na Facebooku. Dlaczego?
- Blokowaliście moją stronę wielokrotnie, ale z grzeczności oraz braku pamięci, przypomnę tylko ostatnie trzy razy.Kiedy zablokowaliście mi fan page, kilka dni po jakże burzliwym dniu 11 listopada pomyślałem ok. Nie czytają metafory, nie czytają satyry. Czytają wyłącznie algorytmy oraz faktury. Użycie słowa „pedały” w określonym kontekście, staje się komentarzem o charakterze wykrzyknika. Przewrotnym. Komentarzem do języka w jakim cześć tego narodu, świętuje dzień niepodległości.Kiedy zablokowaliście mi fan page po przedrukowaniu listu –odezwy Tomka Kammela, pomyślałem ok. Czym oni różnią się od Pudelka. Skalą rozmachu w tolerancji dla nienawiści, słownej przemocy czy zwyklej agresji. Tomek ewidentnie określił, że przestrzeń w sieci jaką tworzą serwisy typu Pudelek to wylęgarnia mentalnego faszyzmu. Przyzwolenie na niszczenie ludzi. Korporacyjne zarabianie na nietolerancji. Nie było Wam widocznie po drodze z taka opinią.Kiedy zablokowaliście mi fan page po zaprezentowaniu wyników jakie pojawiają się wyszukiwarce Google, po wpisaniu słów – Polacy to … pomyślałem ok. Nie aspirujecie do miana agory na której dowolnie wymienia się poglądy, bez względu na ich bolesną dotkliwość. Nie interesuje was dyskusja o stanie społecznego ducha. Interesuje was dyskusja o stanie kont i statystyk.Jednocześnie w waszym serwisie można znaleźć nie bawiące się w dyplomację, alegorie czy metafory strony poświęcone pornografii, przemocy, faszyzmowi, okrucieństwu, czystej nienawiści etc. Sam zgłaszałem wam ludzi, których wypowiedzi ocierały się o mental III Rzeszy. Bezskutecznie. Przypomina mi się mój ulubiony cytat z filmu Barwy ochronne Krzysztofa Zanussiego – Czy to hipokryzja czy brak charakteru. Czy te 30 dni blokady to kara czy nagroda za posiadanie własnego zdania ? Widocznie ciągle odwagę trzeba płacić. Strach i konformizm jest za darmo.Powiecie zapewne, że blokowanie strony Kuba Wojewódzki Król TVN, to reakcja na zgłoszenia waszych użytkowników. Ok.Jeśli stado populistycznych trolli dyktuje warunki o facebookowym być albo nie być to gratuluje wam przekonania, że głos domniemanej większości to głos rozumu i rozsądku.Rozumiem, że zapadacie w błogi stan kiedy wasz serwis wypełnia się głupawymi fotografiami i pustym mnożeniem lajków przy pustych twarzach. Co tu ukrywać, pustymi głowami łatwiej jest potakiwać coraz bardziej chorej rzeczywistości. Ale co to ma, kurwa mać, wspólnego ze słowami waszego szefa – „Naszym celem jest to, by ludzie mogli doświadczyć wszystkiego” Jeśli to prawda, to nie odbierajcie sobie oraz innym prawa do doświadczenia jednej z najpiękniejszych przygód cywilizacji. Prawa do myślenia - napisał wówczas Kuba Wojewódzki.
Portla wirtualnemedia.pl poprosił zespół Facebooka o odpowiedż na zarzuty Kuby Wojewódzkiego. Okazuje się, że to nie liczba zgłoszeń użytkowników, którzy uważają że treści przez niego zamieszczane są nieodpowiednie powodują blokowanie konta Wojewódzkiego.
- Facebook nigdy nie usuwa treści tylko dlatego, że została zgłoszona wiele razy - podkreśla biuro. - Raporty użytkowników dotyczące treści na portalu są weryfikowane przez przygotowanych do tego ekspertów. Raporty zgłaszane w naszym regionie z reguły trafiają do zespołu pracującego w Dublinie. Jego członkowie pochodzą z różnych państw i posiadają odpowiednie przeszkolenie gwarantujące zachowanie standardów społeczności portalu w sposób bezstronny. Facebook jest miejscem, w którym ponad miliard ludzi o różnych opiniach i ideałach dyskutuje o ważnych dla nich sprawach. Czasem poruszają oni kontrowersyjne tematy. Dzięki narzędziom do raportowania użytkownicy mają dużo większą kontrolę nad tym, co widzą na Facebooku, niż w przypadku innych miejsc w sieci, gdzie taka kontrola często nie istnieje.
To stanowisko może dziwić, bo rzeczywiście na wielu profilach można znaleźć znacznie ostrzejsze wpisy łamiące wszelkie normy. Myślicie, że eksperci z Dublina rzeczywiście drobiazgowo przeanalizowali wpisy Kuby Wojewódzkiego i uznali, że przekraczają standardy?