Krystyna z "Rolnik szuka żony" prawie od roku przygotowywała się do ślubu ze swoją partnerką. W lutym kobiety powiedziały sobie "TAK" i zgodnie z zapowiedziami wzięły ślub w Edynburgu.

Reklama

Jesteśmy bardzo podekscytowane tym wydarzeniem, rodzina tak samo. Cieszymy się, że w tym ważnym dla nas dniu będą razem z nami. Po przysiędze planujemy niedużą uroczystość w gronie najbliższych - mówiła jakiś czas temu Krystyna w rozmowie z "Faktem".

Teraz uczestniczka 2. edycji opublikowała na Instagramie obszerny wpis, w którym podsumowała wszystkie wydatki związane ze ślubem za granicą! Będziecie zaskoczeni kosztami wesela!

Krystyna z "Rolnik szuka żony" zdradziła, ile wydała na wesele

Krystyna Kamińska na Instagramie opublikowała szczegółową rozpiskę z wydatkami na wesele. Napisała też, z których elementów można zrezygnować, a które koszty są stałe. Okazuje się, że obowiązkowa jest opłata za ślub w USC, która wynosi ok. 650 zł. Kolejnym kosztem jest podróż do Edynburga, za którą Krystyna z partnerką zapłaciły 2 tys. zł. Ostatni wydatek stały to zakup obrączek.

1. Opłata na ślub w USC – 125 £.
2. Podróż do Edynburga – 2 tys. zł.
3. Obrączki. W naszym przypadku jest to wolfram ze złotem.
Na tym koszty ślubu się kończą. Dalej może być milion wariacji na temat wesela

Jak podkreśla uczestniczka "Rolnika" na tym koszty obowiązkowe się kończą i dalsze wydatki dotyczą już wyłącznie wesele, a tu wszystko zależy od nowożeńców. Para zdecydowała się na dobre jedzenie, ładne dekoracje, a na liście gości znalazły się wyłącznie osoby, z którymi kobiety chciały dzielić ten szczęśliwy dzień. Kolejne wydatki na weselnej liście to nocleg w hotelu, garnitury weselne, ubrania, makijaż weselny, fryzjer i fotograf.

Krystyna z "Rolnika" radzi, jak zaoszczędzić na weselnych wydatkach

Uczestniczka "Rolnika" doradza też innym parom, w jaki sposób można zaoszczędzić na ślubnych wydatkach:

Zobacz także

Moje sugestie po przeżytych wydarzeniach:
1. Od momentu rezerwacji ukochanej/go, czyli od zaręczyn, w przeciągu tradycyjnego jednego roku do momentu zaślubin, zakładamy fundusz ślubny i pamiętamy o tym, żeby co miesiąc go zasilać o kilka stówek. Nie powinno to się różnić od oszczędzania na wakacje, na przykład.
2. Szukamy oszczędności, wykorzystujemy znajomości, i znów wracamy do szukania oszczędności

Tylko spójrzcie, jak Krystyna ze swoją żoną wyglądały w dniu ślubu!

Krystyna już od dłuższego czasu przygotowywała się do ślubu!

Instagram

Krystyna i Robert w programie "Rolnik szuka żony 2"

Facebook

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama