Krystyna Janda zamierza zostać politykiem i bronić praw kobiet? Aktorka zawsze świetnie wypadała w rolach kobiet silnych, zdecydowanych, walczących o prawdę. Sama jednak nie przypuszczała, że jednym wpisem na Facebooku uda jej się porwać do strajku przeciw zaostrzeniu ustawy aborcyjnej i zachęcić do udziału w czarnym proteście 100 tysięcy Polaków!

Reklama

W magazynie "Flesz" Krystyna Janda pierwszy raz odniosła się do tych wydarzeń!

– Spodziewałam się, że kobiety będą protestować, że to będzie trwało i będzie burzliwe, że temat i sytuacja tego wymaga, ale że to moje jedno udostępnienie, kliknięcie w telefonie, będzie miało jakiekolwiek znaczenie? Nie, tego się nie spodziewałam (...) Okazało się, że wystarczyła iskierka do pożaru. Zresztą pożar już narastał od kilku dni, media i wypowiedzi polityków go podsycały. Niemniej byłam zszokowana natychmiastową reakcją i późniejszym przebiegiem spraw. No, ale wszystko potem toczyło się poza mną, siłą rosnącego gniewu kobiet – powiedziała aktorka w rozmowie z "Fleszem".

Okazuje się, że głos Jandy ma wielką moc. Czy to znaczy, że teraz gwiazda Teatru Polonia wykorzysta ten potencjał i zajmie się polityką lub stanie na czele organizacji broniącej praw kobiet?

Od lat staram się odzywać i być tam, gdzie wydaje mi się, że trzeba być. Gdzie głos i działanie się liczy, przydaje. Chyba to widać? Ale stanąć na czele? O, nie. Ja stanęłam na czele mojej fundacji i mam z tym, proszę mi wierzyć, pełną głowę i ręce roboty. Nie chciałabym tych dziesięciu lat walki zaprzepaścić. Zawsze można na mnie liczyć w sprawach wolności, demokracji, dzieci, kobiet, chorych, potrzebujących pomocy, wykluczonych, zapomnianych, zwierząt, wszelkich niesprawiedliwości. Można też liczyć na repertuar naszych teatrów. Staram się, żebyśmy mówili, grali, rozmawiali o tym wszystkim również na scenie - przekonuje aktorka.

Jesteś ciekaw, co o postawie Krystyny Jandy sądzą inne gwiazdy i jakie plany na najbliższy czas ma aktorka? Przeczytaj w nowym "Fleszu".

Zobacz także

Zobacz także: Krystyna Janda ostro o aborcji w programie Olejnik: "Przypisuje mi się jakieś skrobanki, co jest kompletną bzdurą"

Krystyna Janda jest dumna z Polek.

WBF
Reklama

Krystyna Janda zapewnia, że nie zamierza pójść w politykę.

ONS
Reklama
Reklama
Reklama