Reklama

Krystian Wieczorek do tej pory nie opowiadał o swojej ukochanej. Dla magazyny "Party" zrobił wyjątek i miesiąc po cichym ślubie na Podlasiu, na który zaprosił tylko garstkę przyjaciół i rodzinę udzielił wywiadu, w którym po raz pierwszy opowiedział, czy chce mieć dzieci i czym urzekła go żona.

Reklama

Wieczorek twierdzi, że decyzja o ślubie była jedną z najbardziej świadomych w jego życiu. Opowiada też, że nie wierzy w taką teorię – że przeciwieństwa się przyciągają. Oni z Marią są bardzo do siebie podobni.

Łączy nas tak wiele, że nie sposób tego wszystkiego opisać. Gdy człowiek jest otwarty i ciekawy, to chce „spróbować” świata bliskiej osoby. A to jeszcze bardziej zbliża. Opowiem ci pewną historię. Odkąd sięgam pamięcią, sport był dla mnie ważny. Zawsze chciałem nauczyć się pływać na desce. I co się okazało? Moja żona od dziecka też jest zapaloną windsurferką. U nas wszystko się składa w całość!

Krystian Wieczorek na pytanie, co ślub zmienił w jego życiu, odpowiedział:

Wszystko. Dla nas to nie jest przysięga rzucona na wiatr, tylko wypowiedziana w obecności Boga. Ślub to sacrum, duchowe święto, najważniejsze w życiu, a nie spotkanie rodzinne czy rewia mody. Oboje z Marysią powierzyliśmy siebie Bogu i obiecaliśmy, że zrobimy wszystko, aby pielęgnować naszą miłość - mówi.

Co ciekawe, Wieczorek potwierdził też, że bardzo szybko chciałby mieć dzieci. I już nawet kupuje małe nartki i kostium dla biegacza! :)

Reklama

Maria Szafirska i Krystian Wieczorek naprawdę się kochają!

ONS
Reklama
Reklama
Reklama