Nie będzie już Hanki w "M jak Miłość"
Kożuchowska ma dość i odchodzi
Czyżby Małgorzata Kożuchowska miała już dość roli przykładnej Hanki? Wszystko wskazuje na to, że tak. Kożuchowska wydała oświadczenie w którym czytamy, że jej 11-letnia przygoda z serialem właśnie dobiegła końca.
Szanowni Państwo! Po 11-stu latach grania w serialu „M jak Miłość” i wcielania się w postać Hanki Mostowiak, przyszedł czas rozstania. To jedna czwarta mojego życia i dlatego nie jest to łatwa decyzja... Podejmuję ją jednak z pełną świadomością i odpowiedzialnością. Nawet najpiękniejsza przygoda musi się kiedyś zakończyć.
Za te jedenaście wspólnych lat chciałabym serdecznie podziękować przede wszystkim widzom! Za wszystkie oznaki ogromnej sympatii, którą darzyliście Hankę, a tym samym i mnie - dziękuję! - cytuje oświadczenie aktorki "Fakt".
Hanka Mostowiak i cała rodzina „M jak miłość” na zawsze pozostaną w moim sercu. To była cudowna przygoda, ale w moim życiu czas już na nowe, zawodowe i nie tylko, wyzwania! Pozostaję do dyspozycji producentów serialu do lipca b.r. - czytamy.
Ilona Łepkowska, producentka formatu nie zmartwiła się jednak zbytnio tą wiadomością.
Przyjmujemy do wiadomości oświadczenie, w którym Małgorzata Kożuchowska poinformowała opinię publiczną, że po 11 latach odchodzi z obsady "M jak miłość". Jest nam przykro ze względu na fanów serialu, którzy przez te lata przywiązali się do Hanki Mostowiak. Decyzja aktorki to oczywiście pewna trudność dla scenarzystów, ale doświadczony zespół scenariuszowy tego od lat najbardziej popularnego w Polsce serialu na pewno poradzi sobie z takim wyzwaniem. Co więcej, jesteśmy przekonani, że konieczność zmiany zaplanowanych wątków może okazać się pozytywnym i ożywczym impulsem, otwierającym nowe możliwości rozwoju fabuły. Serial będzie trwał i nadal będziemy...