Reklama

Ania Bałon nie poddaje się w wcale o swoje miejsce w show-biznesie. Po nieudanym odchudzaniu się w "Dzień Dobry TVN" i ambicjach zostania dziennikarką, finalistka "Top Model 2" znalazła inny sposób na zwrócenie na siebie uwagi. Na wczorajszą premierę filmu Romana Polańskiego "Wenus w futrze", celebrytka przyszła ubrana w koszulkę z nazwą niemieckiego pancernika Schleswig i Holstein.

Reklama

W ten sposób Ania postanowiła wyśmiać blogerów, którzy dwa tygodnie temu dali się wkręcić Filipowi Chajzerowi. Chyba nie musimy nikomu przypominać, o co chodziło. Zobacz: Hit internetu - blogerzy nie mają pojęcia o modzie

Bałon próbowała być zabawna i pokazywała palcami wskazującymi na charakterystyczny napis wyśmiewając rówieśników z blogosfery. Ciekawe jak ona odpowiedziałaby na te same pytania?

Reklama

Gwiazdy na premierze filmu "Wenus w futrze":

Reklama
Reklama
Reklama