Kora gorzko w “Newsweeku”: “To niszczenie mojego szczęścia na finiszu życia…”
O czym mówi?
Kora w mocnych słowach mówi o rządzącym PiS-ie, opozycji, swojej sytuacji. Fragmenty rozmowy z najnowszego ”Newsweeka” opublikował portal NaTemat.pl. Wokalistka naprawdę nie przebiera w słowach:
Gdy ktoś w mojej obecności mówi: "Nie ma się co martwić, porządzą jeszcze trzy lata, no, w najgorszym razie siedem" – to dla mnie jest jak policzek, jak zbrodnia na moim umyśle (...). Trzy lata? Gdybym dziś wiedziała, że tyle jeszcze pożyję, to skakałabym na księżyc – mówi Kora "Newsweekowi”.
Jurorka "Must Be the Music", która od kilku lat walczy z rakiem gorzko zauważa, że to co robią obecnie rządzący to…
To niszczenie mojego szczęścia na finiszu życia. Tego wszystkiego, w co wierzyłam i na co pracowałam – mówi w wywiadzie.
Kora Jackowska, w najnowszym “Newsweeku” charakteryzuje też polskich polityków. Jarosława Kaczyńskiego nazywa "wielkim narodowym psujem”.
Inteligentny człowiek nie niszczy dobra i piękna. Nie hołduje brzydocie – mówi.
Ale dostaje się też opozycji. O PO mówi “tchórze, oportuniści, koniunkturaliści, kabotyni”. Liderów KOD i .Nowoczesnej określa mianem "alimenciarza i casanovy”.
Cały wywiad w "Newsweeku".
Zgadzacie się z Korą?