Kora ma focha na jury "MBTM"
Obrażona wstała i wyszła. O co poszło tym razem?
Za kulisami "Must Be The Music. Tylko muzyka" pracownicy najsłabiej oceniają współpracę z Korą. Zresztą nie tylko oni, bo podobnego zdania jest też Adam Sztaba. Kompozytor wypomniał w żartach wiek piosenkarki, a ona się obraziła. Okazuje się, że nie tylko na Sztabę Jackowska ma focha, ale też na resztę jury.
Podczas castingów do jednego z nowych odcinków II edycji Kora bardzo intensywnie próbowała zachęcić jurorów do poparcia jej zdania w kwestii pewnego duetu. Jury konsekwentnie było na "nie".
- Wokalistka najczęściej wybiera takich muzyków, o których reszta jury nawet nie chce słyszeć. Ostatnio doszło do awantury przez dwie dziewczyny, które choć potwornie fałszowały, to zdobyły uznanie gwiazdy Maanamu. Jak twierdzą świadkowie, Kora wpadła w szał, gdy pozostali jurorzy zdecydowanie odrzucili dziewczyny. Oburzona gwiazda ostentacyjnie wyszła ze spotkania, wprawiając w osłupienie kolegów - czytamy w "Fakcie".
Nie jest tajemnicą, że ilość miejsc awansujących dalej uczestników jest ograniczona. Myślicie, że Kora obawia się młodych talentów i woli ich kosztem do kolejnego etapu przepuścić "fałszujące" osoby?
chimera