Już jest! W kinach najnowszy film Quentina Tarantino. Nie przegap trzech godzin emocji!
Już jest! W kinach najnowszy film Quentina Tarantino. Nie przegap trzech godzin emocji!
1 z 4
Fani Quentina Tarantino w końcu doczekali się na polską premierę „Nienawistnej Ósemki”, która w Stanach do kin trafiła już w zeszłym roku. Spośród reszty premier kinowych uwagę zwraca jeszcze najnowszy film Janusza Majewskiego.
Zapraszam do przeglądu wybranych premier filmowych weekendu. O wszystkich przeczytacie w każdy piątek na MOIM BLOGU.
2 z 4
Nienawistna ósemka The Hateful Eight
Każdy kinowy film Quentina Tarantino to wydarzenie i nie inaczej jest tym razem. „Nienawistna Ósemka” miała już swoją amerykańską premierę w zeszłym roku i zdążyła podzielić krytyków. Opinie o filmie wahają się między „genialny”, a „przegadany”, ale chyba nikt nie powie wprost, że to słabe kino. I to zrozumiałe – o ile fabuła może nie przekonać wszystkich, to na pewno muzyka i zdjęcia, jak zawsze u Tarantino, będą na najwyższym możliwym poziomie. Chodzenie do kina na takie filmy to przyjemność. Tylko uważajcie, należy przygotować się na trzygodzinny seans!
Ośmioro wędrowców chroni się przed zamiecią śnieżną (to takie gwałtowne opady śniegu – tłumaczę, bo dawno u nas nie było) w górskim zajeździe. Wśród nich są łowcy nagród, przestępcy, renegaci i żołnierze. Nie będzie im dane w spokoju doczekać końca zamieci. W rolach głównych między innymi Kurt Russell i Samuel L. Jackson.
A gdyby ktoś był ciekaw, jak wygląda ranking ulubionych filmów Quentina Tarantino sporządzony przez wyżej podpisanego – zapraszam TUTAJ.
Werdykt: Film Quentina Tarantino
Zwiastun:
3 z 4
Excentrycy czyli po słonecznej stronie ulicy
Początek roku to zwykle bardzo dobry okres dla miłośników polskiego kina rozrywkowego – praktycznie co tydzień w kinach ląduje jakiś polski film i nie inaczej jest teraz. Tym razem na ekrany kin trafia najnowsze dzieło weterana reżyserii Janusza Majewskiego („C.K. Dezerterzy”), które zostało bardzo dobrze przyjęte w zeszłym roku na festiwalu filmowym w Gdyni. Zresztą, twórcy zwiastuna nie dadzą Wam o tym zapomnieć ;).
Bohaterem filmu jest powracający z emigracji muzyk (Maciej Stuhr), który na początku lat 50. ubiegłego wieku zakłada big-band. Oczywiście samą muzyką żyć nie można, więc w międzyczasie na zabój się zakochuje, a kobiety – jak wiadomo – to zawsze kłopoty. Co z tego wyniknie przekonacie się w przepełnionej muzyką opowieści osadzonej we wczesnym PRL-u. I w Ciechocinku.
Zobaczcie GALERIĘ z premiery filmu, a tam m.in. zdjęcia gwiazd „Excentryków” – Natalii Rybickiej i Soni Bohosiewicz.
Werdykt: Inteligentne połączenie muzyki i kina
Zwiastun:
4 z 4
Moja miłość Mon roi
Osobiście nie jestem zwolennikiem francuskiego kina, ale jeśli wśród Was są tacy, to warto rzucić okiem na wyświetlany w konkursie głównym festiwalu w Cannes film w reżyserii niejakiej Maiwenn. Za rolę w nim Emmanuelle Bercot otrzymała na ww. festiwalu główną nagrodę aktorską.
Zgodnie z tytułem, „Moja miłość” to film o... miłości. Zresztą jak większość filmów. Zgodnie z zapowiedziami – ta konkretnie miłość to miłość szalona, pełna pasji i skrajnych emocji, ot taki emocjonalny rollercoaster. Niby to wszystko już było, ale może tym razem jest lepiej, inaczej? Dajcie znać. Bercot towarzyszy mąż Moniki Bellucci – Vincent Cassel.
Werdykt: Kolejny film o miłości
Zwiastun: