Katy Perry udowodniła już nie raz, że jest idealną partnerką do dyskusji o wszystkim. Można z nią porozmawiać na temat religii, narkotyków i seksu. Sama zresztą często owe tematy porusza w swoich piosenkach, które notabene nie schodzą z czołowych miejsc list przebojów.

Ostatnio amerykańska idolka nastolatków wspominała swój pierwszy raz. Okazuje się, że wcale nie był on aż tak wyjątkowy jak powinien być. Trwał krótko, a w głowie Perry zostało tylko tyle:
- Ani mój pierwszy seks, ani związek z tamtym chłopakiem nie trwały zbyt długo - szczerze wyznała Katy w rozmowie z "InStyle".

Później dodała, że kolejny raz był bardzo udany i przygotowany przez jej kolejnego faceta profesjonalnie. Cokolwiek to znaczy, współczujemy mężczyźnie, z którym Katy straciła dziewictwo. To musi być straszne uczucie czytać o sobie, że jest się niezadowalającym partnerem. W związku, rzecz jasna.

habibi

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama