Katarzyna Cichopek kilka miesięcy temu ogłosiła oficjalnie, że spodziewa się drugiego dziecka. Od tamtej pory rzadziej pokazuje się na salonach, ale ostatnio udzieliła pierwszego wywiadu, w którym opowiada o kolejnej ciąży. Przypomnijmy: Śliczna Kasia Cichopek w ciąży na okładce magazynu

Reklama

W wywiadzie aktorka wspomina też moment, w którym dowiedziała się o swojej pierwszy ciąży i sytuacji zawodowej, która jak się okazuje, nie była zbyt przychylna dla przyszłej mamy. Cichopek w rozmowie z "Galą" przyznała wprost, że pod względem zawodowym, przez ciążę przepadło jej wiele propozycji i z dnia na dzień stała się osobą bezrobotną.

Patrząc na to obiektywnie, to rzeczywiście na tej ciąży dużo straciłam. Przede wszystkim główną rolę w "Tancerzach". Piątej edycji programu "Jak Oni Śpiewają" też nie mogłam poprowadzić, nie poprowadziłam już żadnej imprezy. W piątym miesiącu ciąży musiałam również odejść z "M jak Miłość", bo tam akurat urodziłam dziecko i nie dało się mojego stanu w żaden sposób uwiarygodnić w scenariuszu (...) W związku z tym w piątym miesiącu ciąży właściwie wylądowałam na bezrobociu. Ciach - dziękujemy pani bardzo. To był dla mnie szok - wylicza.

Kasia bardzo mocno przeżyła nową sytuację i wyznała, że było jej bardzo przykro, a ona sama nie widziała powodu, dla którego nagle przestała dostawać nowe propozycje. Do tego stopnia, że pojawiły się również łzy i uczucie bezsilności.

Hormony dorzuciły swoje. Płakałam bardzo. Nie rozumiałam, dlaczego nagle nie mogę? Dlaczego nagle się nie nadaję? Przecież nic nie widać, świetnie się czuję, jestem dyspozycyjna... Może nie traktowałam tego jak koniec świata, bo przecież zawsze chciałam być mamą, ale było mi strasznie przykro - dodaje.

Waszym zdaniem sytuacja przyszłych mam w show-biznesie jest cięższa niż w regularnych, nie-medialnych zawodach?

Zobacz także
Reklama

Zobacz też zdjęcia ciężarnej Kasi Cichopek na rodzinnym spacerze:

Reklama
Reklama
Reklama