Dziś rano Kasia Cichopek mocno zaniepokoiła swoich fanów. Aktorka umieściła na Facebooku zdjęcie ze szpitala, opatrzone krótką informacją, że tak właśnie zaczęła poranek. Nie zdradziła jednak szczegółów wizyty, choć gwiazda nie wyglądała najlepiej. Przypomnijmy: Kasia Cichopek w szpitalu. Zamieściła niepokojące zdjęcie

Reklama

Co dolega Cichopek? AfterParty.pl skontaktowało się z menadżerką gwiazdy, która wyjaśniła w rozmowie z nami, że na szczęście, wizyta Cichopek w szpitalu nie była spowodowana poważną dolegliwością. We znaki dało się po prostu przemęczenie, bo Katarzyna ostatnio jest bardzo zajęta, a jej grafik obowiązków naprawdę intensywny.

Kasia ma ostatnio sporo na głowie. Dostaje mnóstwo propozycji, realizuje przyjęte już wcześniej zlecenia wróciła na plan serialu. Nie zapominajmy, że jest też pełnoetatową mamą dwójki małych dzieci. To kosztowało ją trochę sił, co doprowadziło do tego, że się odwodniła. Przy okazji wizyty w szpitalu wykonała badania kontrolne i na szczęście to nic poważnego - komentuje w rozmowie z nami Aldona Wleklak, menadżerka Cichopek.

Głos zabrała również sama aktorka. Na Facebooku umieściła krótki wpis, w którym wyjaśniła fanom dzisiejszą wizytę i gorsze samopoczucie.

Dzięki za troskę. Juz jestem w domu. Fałszywy alarm. Jestem po niedawno przebytej chorobie ciagle słaba. Zakrecilo mi sie w glowie i wolalam wszystko sprawdzic. Dostałam kroplowke i juz mi od razu lepiej. Miłego dnia - czytamy na jej profilu.

Cieszymy się, że to nic poważnego. Niemniej jednak, życzymy zdrowia!

Zobacz: Zima spłatała figle Cichopek i jej córce. Nie obyło się bez pomocy

Zobacz także

Reklama

Kasia Cichopek na spacerze z córką:

Reklama
Reklama
Reklama