Reklama

Gala MTV Video Music Awards zgromadziła wszystkie gwiazdy show-biznesu. Na rozdaniu muzycznych nagród nie mogło zabraknąć również Justina Biebera. Artysta odebrał statuetkę za teledysk do utworu „U Smile”. Okazuje się jednak, że to nie wygrana zapewniła Justinowi zainteresowanie fotoreporterów, bowiem młody muzyk przybył na galę w towarzystwie… węża!
Bieber dumnie prezentował swojego pupila, który wił się w jego dłoni. Musimy przyznać, że jeśli celem było zwrócenie naszej uwagi to się udało, jednak czy zrobiło to na nas wrażenie? Zdecydowanie nie!
Wydaje się nam, że zabranie biednego węża na galę było słabe. Nie rozumiemy czym kierował się Justin.
Myślicie, że Justin przesadził?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama