Reklama

Jeszcze niedawno aż wrzało od plotek dlaczego Natasza Urbańska odeszła z teatru swojego męża, Janusza Józefowicza. Mówiono, że Janusz niespecjalnie przejął się jej odejściem i na jej miejsce chciał zatrudnić Katarzynę Zielińską. Jednak jak się okazuje, Zielińska nigdy nie dostała takiej propozycji.

Reklama

Również Natasza nie odeszła na zawsze z Buffo.

- Nigdy w życiu nie zostawię Janusza i nie odejdę z tego cudownego teatru. Tam się wszystkiego nauczyłam, więc czemu miałabym go opuszczać - tłumaczy na łamach "Super Expressu".

Jednak okazuje się, że żona właściciela teatru nie ma u niego już tak pewnej pozycji. Żeby znów być gwiazdą numer jeden musi sobie odpowiednio zasłużyć.

- Jeżeli Natasza nadal będzie na to zasługiwać, to wciąż będzie gwiazdą Buffo
- powiedział Józefowicz.

Reklama

Co zatem musi zrobić Natasza, by znów być gwiazdą swojego męża?

pijavka

Reklama
Reklama
Reklama