Joanna Szczepkowska w obiektywie Vivy!

Joanna Szczepkowska

Zdjęcia Zuza Krajewska i Bartek Wieczorek
Stylizacja Andrzej Sobolewski/D’VISION ART i Marta Siniło
Makijaż Iza Wójcik/ METALUNA
Fryzury Sylwia Kiliś/ METALUNA
Rekwizyty Anna Tyślerowicz
Produkcja Elżbieta Czaja
Współpraca Maciej Bieliński

Sesja zdjęciowa została zrealizowana na terenie Muzeum Łazienki Królewskie w Starej Pomarańczarni www.lazienki.ueu.pl.
Redakcja dziękuje za pomoc w realizacji sesji.

Sukienka cielista - Agnieszka Maciejak, tel. 602725516; buty - Sergio Rossi

Piotr Najsztub: „Czemu pokazała Pani gołą pupę, a nie samookaleczyła się?”.
Joanna Szczepkowska: „Bo wtedy przerwałabym przedstawienie. Czy jest lekarz na sali itd. A nie o to chodziło”.

Piotr Najsztub: „Pierwszy raz w życiu zrobiła Pani gest »heil Hitler«?”.
Joanna Szczepkowska: „Tak, i to było dla mnie gorsze niż samookaleczenie A na drugi dzień cisza. Wszyscy o dupie. Niesamowite”.

Piotr Najsztub: „Czemu pokazała Pani gołą pupę, a nie samookaleczyła się?”.
Joanna Szczepkowska: „Bo wtedy przerwałabym przedstawienie. Czy jest lekarz na sali itd. A nie o to chodziło”.

Piotr Najsztub: „Marzyła Pani kiedyś o szaleństwie?”.
Joanna Szczepkowska: „Nie. To poważne cierpienie. Ale przez lata chodziłam po lekarzach i domagałam się diagnozy, że nie jestem normalna”.