Jakiś czas temu Joanna Kryńska zniknęła z telewizji, a teraz postanowiła opublikować obszerny wpis, w którym wyjaśnia, z czym musiała się zmierzyć przez ostatnie tygodnie. Dziennikarka musiała poddać się operacji guza mózgu — choć diagnoza była dla niej szokiem, to los postanowił dać jej kolejną szansę.

Reklama

Joanna Kryńska z "TVN24" przeszła operację guza mózgu

Od najmłodszych lat Joanna Kryńska marzyła o karierze aktorki, ale ostatecznie została dziennikarką. Od 2005 roku prezenterka jest związana ze stacją TVN24, gdzie miała przyjemność poprowadzić takie programy jak "Wstajesz i wiesz", "15 na żywo" czy "Dzień na żywo". W 2019 roku zrobiło się o niej głośno za sprawą rozstania z dziennikarzem Tomaszem Marcem, ale nie musiała ona czekać zbyt długo na nową miłość. W 2022 roku dziennikarka zaręczyła się z bramkarzem Grzegorzem "Gabor" Jędrzejewskim. Od tego czasu para chętnie chwali się swoim szczęściem na Instagramie — jednak ostatnim czasem dziennikarka zniknęła z ekranów naszych telewizorów i mediów społecznościowych. Teraz okazuje się, że było to spowodowane poważną chorobą i nadchodzącą operacją.

Będzie dobrze! O tym będzie ta wiadomość, może Komuś da nadzieję, bo ona jest taka ważna. Od jakiegoś czasu nie ma mnie z Wami, są za to Wasze bardzo miłe wiadomości: Co się dzieje? Po rezonansie magnetycznym głowy - 8 marca - dowiedziałam, się, że czeka mnie operacja. Obsunęłam się Grzesiowi na ręce po wyniku. Ale On mnie podniósł. Trzeba było działać
— pisze Joanna Kryńska.

8 marca Joanna Kryńska otrzymała diagnozę, która zmieniła jej życie. Okazało się, że dziennikarka ma guza mózgu i potrzebna jest szybka operacja. Dziennikarka miała swoje obawy, ale czuła, że jest w dobrych rękach.

Co czułam przed operacją, znając szczegóły? Że muszę to zrobić, że takie mam dla siebie zadanie. I się udało. Wdzięczność do lekarzy będzie zawsze w moim sercu. (...) Wiedziałam jak blisko aparatu mowy jest guz. Pół milimetra. Mówię, chodzę, wracam szybko do sił, a włosy odrastają. Wynik histopatologii bardzo dobry. Po operacji mam drugie życie. Czego się nauczyłam…? Że trzeba ufać, bardziej niż ufałam. Że kocham jeszcze mocniej tych których mam. Że każdy z Nas jest taki sam w obliczu choroby. Że ciesz się Krynia jeszcze bardziej po 21 marca - bo to Twoje drugie urodziny.Że wierzę, tak jak wierzyłam. Że Bliskich mam na medal. Że jestem szczęściarą. Jeśli coś Was martwi, niepokoi, dziwnie boli - zróbcie jak ja - nie zostawiajcie tego. Badajcie się!Potrzebuje jeszcze trochę czasu, by moja energia wróciła. A w pracy mam wspaniałych Szefów: Brydzia, Michał, Kamil i Mateusz. Ogromnie wsparcie. Dziękuję. Wrócę silniejsza!
— czytamy dalej w wpisie dziennikarki.
Zobacz także

Dziennikarka TVN24 otrzymała mnóstwo wsparcia i ciepłych słów od wielu znanych osobowości telewizyjnych, ale również i widzów.

Joasiu, wracaj do pełni sił. Pięknego życia z cudnymi ludźmi. Wspaniale, że szybko zareagowałaś. Teraz urodziny będziesz miała dwa razy w roku to akurat fajne
— napisała Joanna Górka z ''Pytania na śniadanie''.
Żyj pełnią życia
— napisała Anita Werner.
Do zobaczenia wkrótce, Asiu! Zdrowiej nam szybko, bo newsy bez Ciebie i Twojej cudnej energii - to nie to samo!
— napisała Hanna Lis.
No właśnie jakieś takie smutne te poranki ostatnio, wiem już dlaczego. Dużo zdrowia i siły
Dużo zdrówka i takich słonecznych chwil. Brakuje Pani głosu i uśmiechu, czekamy
— piszą dalej internauci.

My również mamy nadzieję, że Joanna Kryńska szybko wróci do zdrowia i na ekrany.

Reklama

Zobacz także: 28-latka chce się poddać eutanazji i jej prośba już została rozpatrzona. Fizycznie jest całkowicie zdrowa

Joanna Kryńska
Artur Zawadzki/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama