Reklama

Jessica Mercedes należy do grona gwiazd, które szczerze mówią co myślą, nie lubią fałszywej skromności oraz chętnie opowiadają o swoich sukcesach. Niedawno popularna blogerka zaskoczyła wszystkich wyznaniem, że dzięki swojej pracy, może za darmo podróżować po świecie i mieszkać w najlepszych hotelach. Przypomnijmy: Jessica Mercedes: Za nic nie muszę płacić. Mam takie możliwości na całym świecie

Reklama

Największą sławę przyniósł jej blog, ale gwiazda ceni sobie takie portale społecznościowe jak Facebook czy Instagram, gdzie codziennie stara się dodawać jakieś posty. W wywiadzie dla stacji VIVA Polska zdradziła, że nie rozumie tych celebrytrów, którzy o to nie dbają:

Większość tych polskich celebrytów nie ma fanpage. Albo nie maja Instagrama, albo dopiero co go założyli i mają tylko 500 obserwatorów, co jest mega kichą, bo ja mam 120 tysięcy, a są cały czas na okładkach, a ja nigdy nie byłam na żadnej okładce. Jakaś tam pani prowadzi program, jest na okładkach gazet, ale jakby zrobiła spotkanie z fanami, to by nikt nie przyszedł, a jak dodaje zdjęcie na fejsa to ma dwa lajki - mówi Mercedes

Jessica jest także dumna z siebie, że wszystko, co osiągnęła, w przeciwieństwie od innych, zawdzięcza tylko sobie:

Czuję, że za 10 lat, wszyscy znikną, którzy są po znajomości w mediach i mają swoje posady, dzięki temu, że ktoś tam był ojcem i tam kogoś wcisnął, ja z tego się strasznie cieszę, że wszystko zawdzięczam sobie. Mnie się nie łączy z nikim, tylko ja to zrobiłam i koniec - przechwala się blogerka

Za duży tupet czy może ma jednak rację?

Zobacz: Jessica Mercedes szczerze o showbizie: Znajomości są ważne. Ale kontakt z gwiazdami nic nie daje

Reklama

Gwiazdy na parapetówce u Jessiki:

Reklama
Reklama
Reklama