Niewiele osób wie, że są już 11 lat razem. Właśnie obchodzą 4. rocznicę ślubu. Z tej okazji Jan Kliment podarował ukochanej żonie nie tylko gigantyczny bukiet kwiatów, które sama sobie wybrała, ale też zaprosił ją do restauracji na piwo. Najważnijsze jednak, że spełnił jej wielkie marzenie. Janek zbudował własnoręcznie kanapę-siedzisko na balkon.

Reklama

To jest coś wspaniałego. Janek to tak super zrobił. Mogę sobie teraz leżeć w kapciach na balkonie. Muzyczka piękna, pogoda piękna. Czego chcieć więcej?”, chwali Lenka.

W rocznicę ślubu para spędziła już wieczór przy świecach właśnie na swoim balkonie! Razem oglądali zachód słońca.

W końcu jesteś ze mną i oglądasz zachód słońca”, mówił wieczorem Janek.

A z samego rana poszedł kupić śniadanie dla żony. Co radzi innym facetom, którzy obchodzą rocznice ślubu?

Na dobre małżeństwo się opiekuję moją żoną. Zawsze! Nie chcę wam tutaj doradzać chłopaki (... ) Każdy wie, co ma robić! Słuchajcie swoją żonę, kompromisy, wspólne żarty i oczywiście wspólne wspomnienia”, powiedział Janek biegnąc po bułki dla żony.

Lenka ma dodatkowe powody do radości. Właśnie wraca po trzech miesiącach do pracy, ponieważ otwarta została siłownia, w której prowadzi zajęcia fitness. Niedługo taneczna para wróci też do treningów w programie „Taniec z gwiazdami". Nie możemy się doczekać!

Aż ciężko uwierzyć, że minęły już cztery lata!

Zobacz także

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama