Jakub Rzeźniczak wyznaje: "Gdy masz 7-tygodniową córeczkę..."
Jakub Rzeźniczak bladym świtem zaskoczył wyznaniem. Wszystko przez córkę?
Jakub Rzeźniczak i Paulina Rzeźniczak z wielką chęcią relacjonują na Instagramie pierwsze tygodnie w roli rodziców, nie omijając przy tym również tych trudnych momentów. Okazało się, że poniekąd piłkarza dopadł właśnie jeden z takich! Z samego rana podzielił się zdumiewającą informacją... nie miał wyboru.
Jakub Rzeźniczak przekazał zaskakujące wieści
Jeszcze przed narodzinami córeczki Paulina Rzeźniczak i Jakub Rzeźniczak musieli zmierzyć się z poważnym kryzysem wizerunkowym. Niemały skandal wywołał bowiem ich wywiad dla "Dzień Dobry TVN", w którym piłkarz otworzył się bardziej na tematy prywatne. Później spore zamieszanie wywołało ich nagłe zniknięcie, które trwało aż kilka tygodni!
Choć internauci zaczęli już zakładać najgorsze scenariusze, po powrocie Rzeźniczakowie ogłosili, że ich córeczka jest już na świecie, a oni zwyczajnie chcieli w spokoju nacieszyć się pierwszymi chwilami w nowej roli. Od tamtej pory relacjonują w sieci niemal każdy dzień z opieki nad Antoninką, opowiadając zarówno o lepszych, jak i gorszych momentach. Ostatnio nawet Jakub Rzeźniczak opublikował zdjęcie żony i córeczki, o czym Paulina nie miała bladego pojęcia! Teraz natomiast piłkarz zaskoczył wyznaniem.
Wtorkowym wieczorem cała Polska żyła meczem reprezentacji Polski z Walią, podczas którego walczyliśmy o awans na Euro 2024! Jak się finalnie okazało, misja zakończyła się sukcesem, co wywołało nie lada euforię wśród rodaków. Tymczasem jak się właśnie dowiedzieliśmy, Jakub Rzeźniczak, który jest przecież wielkim miłośnikiem piłki nożnej, nie miał wczoraj okazji obejrzeć całego meczu na żywo, bo... zasnął!
Jak masz 7-tygodniową córeczkę, to karne oglądasz rano, bo wczoraj zasnąłeś
Już bladym świtem Kuba nadrobił zaległości i z dumą pochwalił polską reprezentację. Co ciekawe, po obejrzeniu meczu Rzeźniczak wcale nie zamierzał udać się na drzemkę i jeszcze przed godziną 7:00 pokazał wymowny kadr z biegania. Piłkarz zdecydowanie nie chce tracić czasu zanim mała Antoninka się obudzi.
Zobacz także: Rzeźniczakowie ogłosili radosną nowinę. Fani nie mogą w to uwierzyć