Reklama

Marika jest jednym z tegorocznych telewizyjnych odkryć. Udział w "The Voicie" przyniósł jej ogromną popularność i rozpoznawalność. Znana wąskiemu gronu wokalistka wyrosła na nową gwiazdę, a media zaczęły interesować się jej życiem prywatnym.

Reklama

Ostatnio Marika udzieliła wywiadu serwisowi Autopolki. Okazuje się, że wokalistka interesuje się trochę motoryzacją, a także wielką miłością darzy swojego Saaba'a.

W rozmowie gwiazda przyznała się również, że czasem zdarza się jej odrobinę zaszaleć na drodze. Raz nawet dostała spory mandat za przekroczenie prędkości.

- 450 zł za przekroczenie prędkości – pan z suszarką. Dostałam wtedy jeszcze 10 punktów. Wracałam akurat z festiwalu w Ostródzie - wyznała.

Marika jednak czasami stara się czasami wymigać od płacenia mandatu i w przeciwieństwie do innych kobiet nie gra swoimi kobiecymi walorami, tylko wykorzystuje swoje poczucie humoru.

- Mam metodę żeby ich rozśmieszyć. Większość ludzi chyba się od razu wkurza, próbują coś wskórać, walczą, kwestionują, ale to już przegrana sprawa. Jedyne co możesz zrobić, to żeby była dobra atmosfera, to może ten mandat będzie mniejszy, albo nawet zamieni się w upomnienie - powiedziała Marika w rozmowie z Autopolkami.

Przypuszczamy, że panowie z drogówki i tak nie przechodzą obojętnie obok urody Mariki. Ale patent zaproponowany przez gwiazdę wart jest wypróbowania.

Zobacz: Piękna Marika w seledynowej kreacji z partnerem

Reklama

Marika eksponuje nogi podczas koncertu:

Reklama
Reklama
Reklama