Reklama

Ciąża i poród Soni Bohosiewicz to przypadek jakich w polskim (a może nawet światowym?) show-biznesie jak na lekarstwo. Chociaż aktorka drugiego syna urodziła zaraz po zejściu z anteny "Bitwy na głosy" to nie przeszkodziło jej to w powrocie do pracy sześć dni później. Takie zachowanie nie spodobało się wzorowej matce, Annie Popek, która w "Pytaniu na śniadanie" oburzona skomentowała sprawę. Zobacz: "To jakiś skrajny przypadek!"

Reklama

Teraz Sonia pochwaliła się, że jej syn dostał imię Leonard. Z okazji przyjścia na świat chłopca Bohosiewicz wyprawiła przyjęcie dla kolegów z muzycznego show i do studia Telewizji Polskiej przywiozła kilka ogromnych tortów.

Dzisiaj finał "Bitwy na głosy" i okazja by kolejny raz od porodu zobaczyć jak zmieniła się Sonia Bohosiewicz. Przypomnijmy, że pierwszy syn gwiazdy ma na imię Teodor i ma 3 lata.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama