Adamczyk dla Rosati zmienił menu w swojej restauracji
Czego się nie robi w imię miłości
Od kilku tygodni kolorowa prasa żyje romansem Weroniki Rosati i Piotra Adamczyka. Nie ma tygodnia, aby w mediach nie pojawiło się nowe doniesienie na temat aktualnego stanu zdrowia aktorki po wypadku, jaki przytrafił się parze w połowie września. Nieszczęśliwe zdarzenie ma jednak swoje plusy, bowiem bardzo zbliżyło do siebie gwiazdy. Przypomnijmy: Adamczyk odrzucił główną rolę w zagranicznym filmie z miłości do Rosati
Według informacji "Vivy!", para spotyka się ze sobą od ponad pół roku. Weronika i Piotr poznali się na planie serialu "Piąty stadion" i jak czytamy w najnowszym numerze "Party", aktor trafił do serca Rosati nie tylko dzięki szarmanckim manierom, ale i poprzez kuchnię.
- Piotr zawsze okazywał Weronice swoją sympatię, która z czasem przerodziła się w coś więcej. Zaczęło się od tego, że gdy poznali się na planie "Piątego stadionu", Rosati często wpadała na obiady do jego restauracji "Stary dom". W menu nie było jej ulubionego dania. Adamczyk postanowił więc rozwiązać ten problem i specjalnie dla niej sprowadził lubiony przez nią rodzaj mięsa - powiedziała "Party" przyjaciółka aktorki. - Cóż, Piotr przez żołądek trafił do jej serca. Oby już na zawsze! - dodaje.
Aktualnie Weronika Rosati cały czas przechodzi rehabilitację, aby móc jak najszybciej wrócić do obowiązków zawodowych. Myślicie, że miłość gwiazdorskiej pary przetrwa, gdy aktorka wyleci ponownie do Stanów?
Więcej na temat związku Piotra i Weroniki przeczytasz w nowym "Party". Już w sprzedaży.
Zobacz: Rosati i Adamczyk na lunchu. PIERWSZE WSPÓLNE zdjęcia pary
Weronika Rosati i Piotr Adamczyk na planie zdjęciowym: