Reklama

Wojciech Jagielski jest jedną z twarzy TVP2. Popularny dziennikarz prowadzi "Pytanie na śniadanie" i jak informuje "Fakt", co miesiąc z tego powodu trafia na jego konto 15 tysięcy złotych.

Reklama

Niedługo jednak kwota ta się mocno zmniejszy. Nowe władze publicznej "Dwójki" chcą ograniczyć zarobki Jagielskiego aż o 5 tysięcy!

- Kierownictwo uważa, że zarabia za dużo. W końcu prowadzi tylko "Pytanie na śniadanie" i nie zanosi się, by występował w jakiejś innej produkcji - zdradziło źródło dziennika.

Naszym zdaniem nawet 10 tysięcy to bardzo dużo jak za prowadzenie (i to nie codziennie!) jednego raptem programu. Szczególnie, że są to pieniądze, które idą z publicznych pieniędzy, czyli płaconego przez nas abonamentu.

Reklama

(ac)

Reklama
Reklama
Reklama