Edmund Janniger został właśnie doradcą ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza. I nie byłoby w tym nic specjalnego, gdyby nie fakt, że szefowi resortu będzie doradzał... dwudziestolatek. Internauci natychmiast zareagowali:

Reklama

Mam w lodówce jogurt starszy niż pan doradca - komentują.

Kim jest Edmund Janniger? Do tej pory był wicedyrektorem biura poselskiego Antoniego Macierewicza i wiceszefem okręgowego sztabu wyborczego PiS w okręgu piotrkowskim. Studiował stosunki międzynarodowe na amerykańskim Uniwersytecie Rutgers. W MON-ie będzie się zajmował właśnie stosunkami międzynarodowymi "na poziomie niższym". Trafi też do zespołu prasowego MON.

Nominacja wywołała skrajne reakcje. Niektórzy porównują go do słynnego Q - genialnego wynalazcy z filmów o Jamesie Bondzie (ale tylko na podstawie wyglądu, o wielkich osiągnięciach Edmunda Jannigera na razie cicho). Inni żartują, że w USA nowy doradca nawet nie będzie mógł opić swojego sukcesu. Alkohol w lokalach podają tam osobom, które skończyły 21 lat...

Edmund Janniger z ministrem obrony narodowej Antonim Macierewiczem

Zobacz także
Twitter

współpracuje z Antonim Macierewiczem

Jakie są pierwsze komentarze?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama