Iglesias ma małego...

Podczas jednego z koncertów w trakcie trasy po Australii, Enrique Iglesias zaszokował słuchaczy. Wokalista powiedział ze sceny:

- Mam latynoską urodę, ale to nie ma nic wspólnego z moim penisem. Mam najmniejszego penisa na świecie. Zmieniłbym go, gdyby tylko była taka możliwość, bo mam nawet problem z kupnem prezerwatyw.

Ciekawe jak zareagowała na to wyznanie wieloletnia partnerka piosenkarza, piękna eks-tenisistka Anna Kurnikowa...

(ac)