HIIT – to idealny sposób na budowanie kondycji, przyspieszenie metabolizmu, spalanie tłuszczu i regulowanie działania insuliny. Brzmi super, prawda? Jest jednak jedno „ale”...

Reklama

Dość obszerny materiał na temat HIIT ukazał się w aktualnym numerze Be Active (nr 4/2018) z Karoliną Gilon na okładce. Przeczytasz tam, jak konstruuje się takie treningi i jaki jest mechanizm ich działania. Poniżej tylko duży skrót materiału. Chcesz wiedzieć więcej, koniecznie przeczytaj cały materiał.

Czym jest HIIT?

High Intensity Interval Training to rozwinięcie skrótu HIIT, które po polsku brzmi: trening interwałowy o wysokiej intensywności. To nic innego jak krótkie, powtarzane wysiłki robione na maksimum możliwości. Niegdyś stosowali go głównie wyczynowi sportowcy. Dzisiaj HIIT robią wszyscy, z amatorami włącznie: biegacze, ale i wielbiciele fitness, stosując go w treningu kondycyjno-siłowym. I niby fajnie, bo efekty takiego wysiłku potrafią być spektakularne zarówno w budowaniu kondycji, jak i osiąganiu szczupłej sylwetki. Ale czy z HIIT czerpie się wyłącznie korzyści? To zależy, jak się trenuje.

Zobacz także

Kiedyś i teraz

Niegdyś w treningach interwałowych stosowało się proste wysiłki: bieg lub jazda na rowerze na maksa. Obecnie HIIT wykonuje się także z wykorzystaniem ćwiczeń siłowych. Trenerzy namawiają na robienie przysiadów, burpee’sów, wypadów, przeskoków z nogi na nogę i innych technicznych ćwiczeń w maksymalnym tempie. I znowu: wszystko powinno być w porządku, jeśli ćwiczący jest osobą zaawansowaną, czyli taką, której serce i płuca są już przygotowane do dużych wysiłków, a ciało zna na pamięć technikę wykonywania ćwiczeń. W przeciwnym wypadku, poza rabdomiolizą, takiemu śmiałkowi grozi kontuzja wynikająca z nieprawidłowej techniki ćwiczeń. Rozwiązaniem, ponownie, jest zwolnienie tempa ćwiczeń do takiego, które gwarantuje poprawną technikę. Tyle tylko, że wtedy trudno mówić o tym, że nadal jest to trening HIIT...

Tak czy nie?

Jesteś zaawansowaną fitnesską? Możesz stosować HIIT, ale rób to z głową – pamiętaj o odpoczynku! Jeśli HIIT obejmuje ćwiczenia siłowe, bądź pewna, że poprawnie je wykonujesz. Jesteś początkująca? Odpuść sobie ten typ treningu minimum na 3 miesiące albo stosuj wolniejsze tempo w interwałach. Co prawda wyniki nie będą tak spektakularne jak w przypadku prawdziwego HIIT, ale warto – twoja forma i tak będzie rosnąć, a ciało szczupleć.

Be Active
Reklama

Be Active
Reklama
Reklama
Reklama