Reklama

Edyta Herbuś nie ma problemu z tym, że jest niewiele starsza od syna swojego partnera, Mariusza Trelińskiego. Ich wspólne zdjęcia po premierze „Turandota” w teatrze Narodowym, wzbudziły sporo komentarzy. Na szczęście w większości pozytywnych. Okazuje się bowiem, że Edyta i 18-letni syn Trelińskiego pozostają w przyjaznych relacjach.

- Piotr uwielbia spędzać czas z partnerką taty. Duża w tym zasługa Edyty. Od początku zależało jej, aby nawiązać z nim dobry kontakt
– mówi magazynowi "Show" znajoma Herbuś.

Reklama

To miło, że potrafili sobie poukładać rodzinne relacje. Po radosnych uśmiechach i swobodzie przebywania ze sobą widać, że dobre kontakty tylko im służą.

Reklama
Reklama
Reklama