O Krystynie Mazurównie zrobiło się głośno kiedy władze Polsatu zaprosiły ją do programu "Tylko taniec". Nowa jurorka wzbudziła wiele emocji i szybko stała się ulubienicą mediów. Barwna, szalona i kontrowersyjna postać w tanecznym show z pewnością przyciągnie tłumy widzów przed telewizory (czytaj: Lateks, plastik, kolory. Kto się tak ubrał?!). Niestety, wygląda na to, że życie artystki nie jest już tak kolorowe jak jej stroje... Krystyna Mazurówna w rozmowie z Dziennikiem przyznała jaką dostaje emeryturę.

Reklama

- Tak, 106 zł miesięcznie... ale to absurdalne, że w wieku 50 lat kobiety przechodzą w Polsce na emeryturę. Co to jest? To pół życia! Żeby mnie ktoś kazał przestać pracować, to bym się zapłakała. Dlaczego mam przestać pracować? Ja się buntuję! - stwierdziła jurorka.

Na szczęście Krystyna Mazurówna nie musi utrzymywać się jedynie z emerytury. Jurorka wynajmuje mieszkania, których łącznie ma aż 16! Wygląda więc na to, że gwiazda Polsatu nie musi się martwić o to, że jej emerytura to jedna z najniższych kwot w Polsce.

Reklama

kb

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama