Reklama

Agnieszka i Grzegorz Hyży są małżeństwem od pięciu lat. Tymczasem, jak się okazuje, choć uwielbiany i utalentowany wokalista przed swoimi fanami wystąpił już niezliczoną ilość razy, dla swojej ukochanej żony zaśpiewał jedynie podczas kliku wyjątkowych okazji. Tylko w rozmowie z naszą reporterką, Agnieszka Hyży zdradziła, jaki jest jej mąż, kiedy wraca ze studia nagraniowego.

Reklama

Zobacz także: Grzegorz Hyży zniknął z sieci! Co się z nim dzieje? Tłumaczy Agnieszka Hyży!

Czasami coś na pianinie pogra, czasami rzeczywiście gra na gitarze. Czasami skonsultuje jak wróci ze studia co zrobił i puszcza mi. Zwłaszcza jak jest coś nowego. Ale on wie, że ja nie jestem ze świata muzycznego.

Agnieszka Hyży bez wahania przyznała, że nie jest w stanie pomóc swojemu mężowi fachowym okiem, ani uchem, choć ten często liczy na jej zdanie. Czy kiedy się poznali, głos mężczyzny zrobił na niej wrażenie, i kiedy Grzegorz Hyży postanowił zaśpiewać tylko dla swojej ukochanej?

Dla mnie serenad nie śpiewa. Były dwa takie momenty w naszym życiu, że zaśpiewał dla mnie. Teraz ciężko go namówić.

Z jakich okazji piosenkarz zaśpiewał jedynie dla swojej żony, i dlaczego dziś nie daje jej się na to namówić? Na te i inne pytania w rozmowie z naszą reporterką odpowiedzi zdradziła dziennikarka Agnieszka Hyży. Podpowiemy jedynie, że było bardzo wzruszająco, jednak musicie usłyszeć to na własne uszy.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama