Fani martwią się o Paulinę Rzeźniczak. Co się z nią dzieje? "Mam nadzieję, że wszystko ok"

Od przeszło dwóch tygodni na profilach Pauliny Rzeźniczak i Kuby Rzeźniczaka panuje zastanawiająca cisza. Oboje w jednej chwili odsunęli się od mediów społecznościowych, co z czasem zaczęło niepokoić internautów. Czy ukochana piłkarza już urodziła? Fani mają poważne obawy.

Co się dzieje z Pauliną Rzeźniczak?

Gdy Paulinę i Jakuba połączyło uczucie, nie zamierzali zbyt długo ukrywać się przed światem. Szybko też wzięli ślub i od tamtej pory oboje skrupulatnie relacjonowali wspólne życie w mediach społecznościowych. Sporym echem odbiła się również informacja o ciąży Pauliny, którą ta chętnie chwaliła się w sieci. Ukochana piłkarza regularnie pokazywała rosnący brzuszek, opowiadała o swoim samopoczuciu i pokazywała kompletowanie wyprawki.

Przyszli rodzice byli bardzo podekscytowani faktem, że już niebawem powitają na świecie pierwszy owoc swojej miłości. Niestety, nawet w tym wyjątkowym czasie parę dosięgnęły afery - najpierw burzę w siedzi wywołał ich wywiad w "Dzień Dobry TVN", a następnie dowiedzieliśmy się, że Jakub Rzeźniczak został zwolniony z klubu, w którym grał. Mimo tego małżonkowie robili wszystko, by w miarę możliwości spędzić te ostatnie chwile we dwójkę w spokoju.

Zobacz także: Jakub Rzeźniczak bladym świtem przekazał ważną wiadomość. Chodzi o Paulinę. "To cud"

W połowie stycznia Paulina otwarcie mówiła o tym, że do porodu ma dojść na dniach. Internauci bardzo wspierali ją na końcówce ciąży, ale nagle wydarzyło się coś, czego nikt się nie spodziewał. Ostatni post żony Rzeźniczaka pochodzi bowiem z 22 stycznia i od tamtej pory na jej profilu panuje cisza. Podobnie jest w przypadku Kuby, który co więcej, postanowił ustawić swój profil jako prywatny!

Do tej pory nie zdarzało się, by oboje znikali tak nagle bez słowa. Pod ostatnim nagraniem Pauliny wciąż pojawiają się nowe komentarze, w których internauci zastanawiają się, czy cisza nie oznacza być może tego, że córka Rzeźniczaków jest już na świecie, a świeżo upieczeni rodzice chcą po prostu nacieszyć się tym wydarzeniem w spokoju. Niektórzy jednak zaczynają martwić się o Paulinę.

Zaczynam się martwić

Chyba już po, bo coś cisza. Mam nadzieję że wszystko ok

Oby było ok, długa ta cisza

Razem z fanami czekamy na pierwsze wieści od Pauliny i Kuby Rzeźniczaków.