2012 rok bez wątpienia należał do Eweliny Lisowskiej. Za sprawą singli "Nieodporny rozum" i "W stronę słońca" (posłuchaj) miliony Polaków oszalało na jej punkcie. Prace nad kolejnymi projektami pochłonęły młodą wokalistkę do tego stopnia, że chce przerwać studia. W rozmowie z RMF FM gwiazda wyznała, że "ma roczną przerwę i nie zapowiada się żeby wracała" na uczelnię.

Reklama

Głównym powodem decyzji o porzuceniu filologii angielskiej jest praca nad drugą płytą. Ale nie tylko. W wywiadzie mówi też, że studia nie są jej potrzebne:

- Mam takie myśli, ze po co mi te studia, to jest tylko papier. Nie wiem jak będzie, może kiedyś dla własnej satysfakcji je ukończę. Nie są mi na chwilę obecną potrzebne.

Biorąc pod uwagę fakt, że Lisowska nie wyobraża sobie pracy za biurkiem, rzeczywiście może się okazać, że są jej zbędne. A tu akurat Ewelina wie co mówi, bo ma doświadczenie w biurowej pracy.

- Byłam na stażu w starostwie powiatowym, czułam się bardzo dziwnie i ciężko. Wszyscy byli pod krawatami. Nie mogłam być sobą, na pewno nie chciałabym tego powtórzyć.

A to już zależy od tego, czy piosenki Eweliny znów będziecie słuchali po 16 milionów razy.

Zobacz: Ewelina Lisowska najczęściej szukaną Polką roku

Zobacz także

Czy 2013 rok również będzie należał do Eweliny? Zagłosujcie w naszym sondażu.

Reklama

Ewelina Lisowska na ostatniej imprezie:

Reklama
Reklama
Reklama