Reklama

Ewa Wachowicz to jurorka w show "Top Chef", prowadzi swój program na Polsacie "Ewa gotuje" od lat wydaje popularne książki kulinarne. Teraz przyszedł czas na kolejny krok. Ewa otwiera restaurację "Zalipianki", niedaleko Rynku Głównego i Plant w Krakowie.

Reklama

To słynna krakowska restauracja, która przez lata stała zamknięta i była dość zaniedbana. Wachowicz postanowiła ją odnowić. Teraz będzie się nazywała "Zalipianki Ewa Wachowicz" i będzie w niej serwowana kuchnia małopolska i krakowska z nowoczesnym twistem.

Skąd ten pomysł i dlaczego dopiero teraz?

To marzenie, które pojawiło się bardzo dawno, jeszcze zanim zaczęłam nagrywać programy „Ewa gotuje”. W liceum, kiedy chodziłam na Turbacz albo do innych schronisk, ze szkolną przyjaciółką zajmowałyśmy się cateringiem dla całej klasy. To ja niosłam konserwy, to ja potem w schronisku robiłam jakieś kanapki, to ja wyczarowywałam coś z niczego, żeby wszystkich nakarmić. Już wtedy żartowano, że powinnam mieć restaurację… - powiedziała Gazecie Wyborczej Wachowicz.

Kiedy otwarcie restauracji Ewy Wachowicz?

Pierwsi goście będą mogli wypróbować kartę Ewy Wachowicz tuż po świętach. Będzie też można podziwiać wyjątkowe wnętrze restauracji.

- Pomysł na Młodą Polskę i Wyspiańskiego pojawił się, gdy zostałam zaproszona do czytania „Wesela” jako Panna Młoda. (...). I ze znakomitym artystą plastykiem Robertem Piątkiem poszliśmy w to. Niektóre stare malunki ze ścian udało się nam odzyskać - były pod siedmioma warstwami farby. W każdej z sal są elementy Zalipia, które można zobaczyć w nowej aranżacji. To efekt trzymiesięcznej pracy dwóch wybitnych artystów - Sebastiana Gomułki i Andrzeja Górnisiewicza, autorów wielu filmowych scenografii i dekoracji wnętrz m.in. w filmie „Wołyń”.

Ceny w restauracji Ewy Wachowicz

Jakie ceny będą w restauracji Ewy Wachowicz?

- Wystarczy popatrzeć na stoły, tu nie ma obrusów. Sprawdziłam ceny w okolicy i proszę mi wierzyć, nie będziemy drożsi. Chciałabym, żeby moja restauracja funkcjonowała od samego rana. Do godz. 13 będziemy serwowali śniadania, później pełna karta. Na śniadania polski twaróg z rzodkiewką, szczypiorkiem, domowe wędliny, jajka, krakowska sucha, którą kocham nad życie. Do śniadania będzie chleb owsiany, chleb ciemny ze śliwką i podpłomyki z czarnuszką. Dokładnie takie, jak piekła moja mama. Będą naleśniki i robione przez nas musli.

Na obiad oczywiście zupy. Pomidorowa, rosół na kaczce i domowej kurze oraz ogórkowa w nowej odsłonie podawana jako krem z ogórków. Do tego zalewajka - powiedziała Gazecie Wyborczej Ewa Wachowicz.

Odwiedzicie tę restaurację?

Zobacz także: Ewa Wachowicz przyćmiła inne gwiazdy na urodzinach Polsatu? Spójrzcie tylko na te ZDJĘCIA!

Wnętrza restauracji Ewy Wachowicz.

Mat. prasowe

Restauracja Ewy Wachowicz.

Mat. prasowe

Reklama

"Zalipianki" Ewy Wachowicz - wnętrza.

Mat. prasowe
Reklama
Reklama
Reklama