Reklama

Przez dekadę działalności sportowej podniosła z kanap miliony Polek i zbudowała imperium biznesowe warte 185 mln złotych. Ewa Chodakowska zapewnia jednak, że pieniądze nigdy nie były jej głównym celem. Zawsze priorytetowo traktowała zdrowie, z którym sama kilka tygodni temu miała kłopoty. W rozmowie z "Party" gwiazda po raz pierwszy przyznała, że jej niedawna niedyspozycja była związana z usunięciem nowotworu. Jak się dziś czuje? Czy choroba zmieniła jej podejście do życia?

Reklama

Ewa Chodakowska o wygranej walce z potworniakiem

Kilka tygodni temu opublikowała na Instagramie zdjęcie ze szpitala. Pod nim Ewa Chodakowska lakonicznie napisała: „Już po krzyku”. Wówczas przyznała się internautkom, że przeszła zabieg operacyjny, który wymaga kilkutygodniowej rekonwalescencji, ale nie sprecyzowała jaki. Jak wiadomo, Chodakowska od trzech lat jest ambasadorką kampanii #ThinkPink, zachęcającej do badań profilaktycznych piersi i dotyku, który ratuje życie. A teraz na własnej skórze przekonała się o tym, jak ważna jest profilaktyka. Okazuje się, że gwiazda jest po operacji usunięcia nowotworu.

(...) w połowie września przeszłam operację usunięcia dermoidu jajnika, zwanego popularnie potworniakiem. To zmiana nowotworowa, ale łagodna, która zazwyczaj nie daje żadnych objawów. No może poza łagodnym bólem podbrzusza, który łatwo można zignorować albo pomylić ze złym samopoczuciem przed okresem - wyznała w rozmowie z "Party" Ewa.

Ewa nie zignorowała jednak żadnych objawów. Okazuje się, że w ogóle żadnych nie odczuwała. Nieprawidłowości wykrył dopiero obraz USG. Gwiazda zdradziła też, żę pierwszą taką operację przeszła 17 lat temu. Wówczas zmiana została wycięta, ale... nie w stu procentach. Część komórek, które zostały, namnożyła się.

Przez ten czas torbiel dermoidalna urosła do rozmiaru 2,5 centymetra, ale to nie ona przekonała mnie do zabiegu, tylko cysta prosta, która powstała z niepękniętego pęcherzyka Graafa. Ta już była dużo większa. To dość zaskakujące, bo moje cykle są prawidłowe, regularne, a taka sytuacja przytrafiła mi się po raz pierwszy i może przytrafić się każdemu. Z cystą prostą musiałam się spieszyć. Postanowiłam jednocześnie usunąć obie zmiany, przy czym podczas zabiegu okazało się, że cysta się wchłonęła, co jest dość powszechne – mówi Ewa.

Jak się teraz miewa? Po okresie rekonwalescencji gwiazda fitnessu czuje się jak nowonarodzona! Nie odczuwa żadnych nieprzyjemnych dolegliwości, a jej życie i codzienne aktywności wróciły do normy. Na tyle, że Ewa znów rzuciła się w wir pracy!

Wróciłam do treningów i… znów zaczyna mi brakować doby na realizację wszystkich pomysłów.

Zobacz także: Ewa Chodakowska chce, by mąż badał jej piersi. "Kontrowersja jest potrzebna..."

Cały wywiad z Ewą Chodakowską przeczytasz w nowym "Party".

Reklama

Ewa Chodakowska od lat namawia Polki, by dbały o swoje zdrowie. Dlatego razem z mężem Lefterisem Kavoukisem zaangażowała się w akcję "Dotyk, który ratuje życie", zachęcającą kobiety do samobadania piersi i wykonywania profilaktycznych badań.

Instagram / chodakowskaewa
Reklama
Reklama
Reklama