Reklama

Joanna Horodyńska i Ada Fijał tradycyjnie na łamach magazynu „Party” wyraziły swoje opinie na temat stylizacji gwiazd. Słowa uznania padły tym razem w kierunku Agnieszki Szulim czy Marii Niklińskiej, ale nie obyło się też bez ostrej krytyki, która pod adresem Edyty Herbuś.

Reklama

Gwiazda pojawiła się na Wielkim Teście Wiedzy Ekonomicznej w garniturze, do którego dobrała białą koszulę z żabotem oraz falbanami na rękawach. Edyta Herbuś, która zazwyczaj trafnie wybiera kreacje, tym razem popełniła małe faux pas. Jej stylizacja nie przypadła do gustu modowym wyroczniom:

- Edyta najlepiej wygląda w prostych rzeczach. Chyba na moment o tym zapomniała. Prezentuje się niczym pani, która wybrała się na za drogi lunch na modnej ulicy w centrum miasta.

Bardziej surowa w swojej opinii była Ada Fijał:

- To raczej styl eleganckiej sekretarki marzącej o wakacjach z Banderasem. Skąpa marynarka i nogawki spodni witające się nad kostką ze szpiczastymi botkami wpływają niekorzystnie na idealna przecież sylwetkę.

Obu paniom nie spodobały się też efektywne falbany, które zdominowały stylizację:

- Burza falban rzuconych na przód koszuli i mankiety spowodowały skrócenie tułowia. Edyta wygląda, jakby tonęła w wannie pełnej piany!

Przez grzeczność nie zaprzeczymy. Mimo, że Edyta jest stylową kobietą, w tej kreacji nie zrobiła na nas wrażenia:

Reklama

Zobaczcie, jak zaprezentowały się wszystkie gwiazdy na Wielkim Teście Wiedzy Ekonomicznej:

Reklama
Reklama
Reklama