Reklama

Doda już od wielu lat jest jedną z największych gwiazd polskiego show-biznesu. Wokalistka, która swoją karierę zaczynała w zespole Virgin dość szybko osiągnęła sukces i zyskała tysiące wiernych fanów. Piosenkarka słynie z kontrowersyjnego zachowania i wypowiedzi. Okazuje się, że po tym jak Doda ogłosiła, że będzie miała własny pomnik również zawrzało. W mediach pojawiły się negatywne komentarze, w których wyśmiewano ten pomysł.

Reklama

Zaistniałą sytuację postanowiła więc skomentować sama zainteresowana. W rozmowie z 4fun.tv piosenkarka przyznaje, że chciała wypromować swoje rodzinne miasto Ciechanów.

- Biedny rzeźbiarz chciał zrobić z jakiejś żywicy fajny projekt osoby, która jest ikoną show biznesu i pochodzi z Ciechanowa. Chciał uraczyć tym naszych mieszkańców, co spowoduje, że o naszym mieście zrobi się głośno. Ale oczywiście wielu zacietrzewionych zazdrośników zinterpretowało to, że jest to pomnik ku czci tej strasznej, wulgarnej osoby - stwierdza Doda.

Gwiazda zapowiedziała również, że szykuje niespodzianki dla swoich fanów:

- Będą nowe teledyski! – obiecuje i zapowiada, że fani mogą spodziewać się klipu do kawałka „Electrode”. - Jest to jedna z moich ulubionych piosenek. Bardzo chciałabym nagrać DVD koncertowe! Cały Queen Team się sprężył, żeby to zrobić na zakończenie trasy koncertowej The Seven Temptations Tour, która będzie miała miejsce pod koniec września. (…) Wydamy tą płytę! Bo jak to jest możliwe, że artystka, która robi najlepsze show w Polsce nie ma DVD? – podsumowuje.

Cały wywiad z gwiazdą będziecie mogli zobaczyć na antenie 4fun.tv już 11 maja o godz. 12:00!

Reklama

Doda na planie klipu "Twa energia":

Reklama
Reklama
Reklama