Doda u Kuby Wojewódzkiego - Najciekawsze wypowiedzi

Jubileuszowy 200. odcinek show Kuby Wojewódzkiego za nami. Wyjątkowa okazja, więc i gość był wyjątkowy. Na kanapie w słynnym show zasiadła Doda. Kuba tradycyjnie przeprowadził ciekawą rozmowę na szereg interesujących jego i widza tematów. Było poważnie, było zabawnie i było inteligentnie.

Zobacz: Doda wraca z nagrania show Wojewódzkiego. Co ma na sobie?

Co zdradziła Doda? Zobaczcie najciekawsze cytaty z wywiadu.

Aktualizacja: Doda na swoim Facebooku zdradziła, że z porogramu wycięto kilka ciekawych wątków. Jakich? Sprawdźcie tutaj.

Doda o Nergalu:

- To był koszmar, on słabo jeździ... Słabo to komplement. Dostawałam szału jak jechał, mam dużo testosteronu we krwi i rzeczywiście lubię szybką jazdę, szybkie decyzje, konkretne zachowania.

- Zobaczyłam Adama u Ciebie w programie i obiecałam sobie, że upoluję sobie tę kaczkę. Im bardziej mi ktoś mówił, że to się nie da, że to heavy metalowiec, że się nie umówi z różową królową, że to będzie upokarzające to jak już był między moimi nogami to przypominałam sobie te słowa.

Doda o facetach:

- Ja nie wiem jakie są preferencje. Dla mnie ważny jest gruby portfel i gruby penis. Jak przeprowadzam casting to od razu na dzień dobry proszę, aby ukazane zostały walory.

A całkiem na poważnie:

- Najważniejsze dla mnie jest żeby facet był wierny, lojalny, bezinteresowny i z dystansem. A kasa sama przyjdzie.

O aferze z chirurgiem plastycznym, dr Sankowskim:

- No z tym facetem chyba nie będzie za wesoło, bo rozmawiałam z taką wysoko postawioną doktorką, która powiedziała mi że mogą mu nawet zabrać tytuł doktora, za to że w tak nieetyczny sposób wykorzystuje swój tytuł. Żeby wprowadzać z premedytacją opinię publiczną w błąd. Kłamał w zakresie nosa.

- Sam sobie napluł to własnej zupy, ale tego nosa to mu nie wybaczę. Zamawiam samochód na jego koszt.

Doda o karierze:

- Bardzo chce mi się śpiewać. Żyję, jestem wszechstronna, lubię robić różne rzeczy, jestem ciekawa świata to między tymi płytami, których nagrałam już 6 to rzeczywiście jest mnie pełno. Poza tym media się mną interesują to każdy mój ruch jest wszędzie.

Doda o płycie:

- Jestem w trakcie nagrywania. Obawiam się, że jak usłyszysz muzykę i wokal to mnie nie poznasz. Singiel przed wakacjami.

Doda o sobie:

- Jestem cały czas szczera do bólu. Uważam, że mam jakąś chorobę. Bo im częściej myślę, żeby czegoś nie powiedzieć, bo wiem, że jest to nietaktowne i czasem niedyplomatyczne to już za 5 sekund to wypowiedziałam. Nie wiem kiedy.

- To ze moja seksualność bucha muszę rozdawać wszem i wobec? Jestem bardzo wierna, nigdy nie zdradziłam nikogo. Nigdy.

Doda o wierze w Boga:

- Wierzyłam bardzo długo. Natomiast po tej sprawie z Biblią oczekiwałam zupełnie innej reakcji jeśli chodzi o księży, trochę mnie zaszczuli w sensie takim, że pomyślałam sobie, że inaczej powinni się zachować jako duchowni, jako pasterze. Przez tą swoją taką dosyć dużą agresję, blokowanie koncertów na których nic się nie dzieje, jest wesoło, kolorowo i do przodu, pomyślałam sobie, że nie chcę być w tym wszystkim. I powoli, dzięki takiemu ich drążeniu skały, wycofałam się z wiary.

Doda o fobiach:

- Ja się strasznie boję latać, katastrofy w przestworzach oglądam notorycznie. Non stop. Dostaję ataków jak wsiadam na pokład samolotu, stewardessy muszą do mnie wygadywać jakieś głupoty, żebym nie myślała o tym. Nikt ze mną nie chce siedzieć. Facet, który w ogóle nie boi się latać, po 5 minutach jest zielony.

- I jeszcze tsunami. Mi się to śni co drugi dzień, a ja jestem medium i przewiduje pewne rzeczy, w związku z tym czuję, że mogę być świadkiem tego. Więc wolę omijać wszystkie tereny, gdzie może się to zdarzyć.