Reklama

Doda traci słuch! Piosenkarka już od wielu lat jest jedną z najbardziej popularnych gwiazd polskiego show-biznesu. Artystka ma na swoim koncie ogromne ilości koncertów, które jak się okazują bardzo źle wpływają właśnie na jej słuch. Doda w rozmowie z Super Expressem przyznała, że przez odsłuchy w uszach, które nosi podczas swoich występów, już w 40 procentach straciła słuch! W związku z tym gwiazda na co dzień unika głośnych miejsc i nie słucha muzyki nawet jadąc samochodem.

Reklama

Samochodem najlepiej jeździ mi się w ciszy. To typowe, jeżeli ktoś cały czas słucha muzyki, cały czas jest w trasie koncertowej- przyznała w rozmowie z tabloidem.

Doda o swoich wymaganiach podczas koncertów

Okazuje się, że przez problemy ze słuchem gwiazda ma pewne wymagania podczas jej koncertów. Musi mieć zapewniony luksusowy hotel w którym może wypocząć? Nic z tych rzeczy!

Mam 40 proc. utraty słuchu, bo cały czas jestem z odsłuchami w uszach. Nawala mi tam bęben, stopa, gitara, bas. W moich wymaganiach koncertowych nie jest najważniejsze, żeby hotel miał pięć gwiazdek, tylko żeby nie było wesela, stypy, urodzin, czegokolwiek, co wydaje dźwięki. Bo ja w nocy muszę się wyspać. Muszę spać dziewięć godzin dziennie. Dbam o swój sen, dbam o swoją dietę, paradoksalnie jeszcze bardziej niż byłoby wtedy, kiedy nie pracowałabym w show-biznesie- zdradziła Doda.

Jesteście zaskoczeni?

Zobacz także: Radosław Majdan szczerze o Dodzie. Takich słów z jego ust nikt się nie spodziewał!

Doda straciła 40 procent słuchu.

Reklama

Gwiazda przyznała się do problemów ze słuchem.

Reklama
Reklama
Reklama