Dawid Podsiadło zamieszcza emocjonalny post, który zaniepokoił fanów, a potem go usuwa! Co się dzieje z artystą?
Dawid Podsiadło zamieszcza emocjonalny post, który zaniepokoił fanów, a potem go usuwa! Co się dzieje z artystą?
1 z 5
Dawid Podsiadło
W ubiegłym roku Dawid Podsiadło zawiesił karierę i wycofał się z życia publicznego. Aby na dobre odpocząć od show biznesu, popularny wokalista zdecydował się także ograniczyć aktywność w mediach społecznościowych. Po kilku miesiącach wrócił z nowym postem na Facebooku, który bardzo zaniepokoił jego fanów.
Czy Dawid Podsiadło ma problemy?
Pomyślałem, że to dobry moment, żeby zamienić z Wami kilka słów. Nawet kiedy nie stoję twardo na ziemi. A zdarzało mi się takie solidne trzymanie gruntu już, pamiętam dobrze. Zdarzało mi się też nad nim unosić. Ohh, to wspominam jeszcze lepiej - zaczął swój wpis.
ZOBACZ TAKŻE:
2 z 5
Dawid Podsiadło
Na początku podzielił się swoimi odczuciami po tym, jak podjął decyzję o tymczasowym przerwaniu kariery.
W moim życiu niezawodowym dużo się ostatnio dzieje, staram się inspirować nieograniczoną ilością rzeczy. (...) Staram się jakoś dźwignąć i stanąć mocniej na nogach - wyznał.
3 z 5
Dawid Podsiadło
Wyznał, że życie z dala od blasku fleszy sprawiło, że czuje się przygnębiony.
Wiele miesięcy poza sceną i rzeką zainteresowania, po 4 latach bycia w świetle reflektora sprawia, że człowiek (w sumie nie wiem, czy każdy… może niektórzy znoszą to lepiej... a więc) sprawia, że czuję się strasznie przygnębiony i zagubiony.
4 z 5
Dawid Podsiadło
Wytłumaczył, dlaczego ograniczył aktywność w social mediach i usunął zdjęcia ze swojego konta na Instagramie.
Potrzebowałem poczuć, że moje życie należy do mnie, że nie wszystko, co przeżywam, warto rzucać w świat. Staram się cieszyć z wydarzeń w moim życiu bez koniecznej aprobaty i świadomości kogoś poza mną. Docenić je w pełni dlatego, że ja je doceniam, a nie dlatego, że jest to wydarzenie doceniane - wyznał.
5 z 5
Dawid Podsiadło
Dzień po zamieszczeniu emocjonalnego wpisu, Dawid zdecydował się usunąć post, który jego zdaniem, został opacznie zrozumiany przez media.
Niestety, dzisiaj zobaczyłem masę nagłówków o „depresyjnym Dawidzie”, a w ogóle nie o taką treść chodziło. Wiem, że Wy zrozumieliście wszystko pięknie, ale żeby nie robić dramatu tam, gdzie go nie ma, to usunę tamtego posta - wytłumaczył wokalista.