Reklama

Dagmara Kaźmierska to jedna z najbarwniejszych i najpopularniejszych bohaterek "Królowych życia". Jej otwartość, szczerość i unikatowe poczucie humoru sprawiło, że widzowie dosłownie ją pokochali - mimo burzliwej przeszłości, której gwiazda TTV wcale nie ukrywa. W rozmowie z reporterką Party.pl Dagmara Kaźmierska w gorzkich i mocnych słowach opowiedziała o swoim pobycie w więzieniu. Jak się okazuje, wylądowała w jednej celi z morderczynią!

Reklama

- No niestety, jak się broiło to się broiło (...) Nie ma co tu ukrywać. Wszystko wychodzi. Nie można być obłudnym hipokrytą i śmiać się, udawać świętoszka jak nim nie jesteś - wyznała Party.pl.

Dagmara Kaźmierska z "Królowych życia" o pobycie w więzieniu

Dagmara Kaźmierska z "Królowych życia" właśnie wydała swoją drugą książkę. "Prawdziwa historia Królowej Życia – Za kratami" to szczera autobiografia, w której ulubienica widzów TTV opisała szczegółowo swój pobyt w więzieniu.

- Wsadzili mnie do celi z dziewczyną, która dwa dni wcześniej zatłukła na śmierć staruszkę (...) Chryste, do czego ja doszłam, do czego doprowadziłam, że muszę siedzieć z kimś takim przy jednym stole. Co ja zrobiłam ze swoim życiem - możemy przeczytać już na pierwszych stronach książki.

Jak dziś Dagmara Kaźmierska patrzy na swoją przeszłość? Jak się okazuje, gwiazda "Królowych życia" do dziś pamięta nie tylko każdy dzień w więzieniu, ale również każdą celę do której trafiała. Choć nie ukrywa, że był to najgorszy okres w jej życiu, uważa - co niektórych może zdziwić - że było jej to naprawdę potrzebne.

- Najgorszy w moim życiu. Wszystko jest potrzebne, ja zawsze mówię - nawet te złe doświadczenia, te najbardziej traumatyczne te dramatyczne, takie najgorsze, rzucające nas na sam dół są potrzebne, bo mądry człowiek wyciągnie wnioski. Głupek idzie dalej i wraca ponownie do tego samego. Ja uważam, ze było mi to potrzebne troszkę. Już za bardzo byłam pyszna, za bardzo już byłam "co to nie ja". Troszeczkę mi to utarło nosa i przede wszystkim przed kryminałem bardzo goniłam za pieniędzmi i nauczyło mnie to, że to nie jest najważniejsze. Kryminał nauczył mnie, że można się obejść bez wielu rzeczy (...) Było bardzo źle, ale musiało to po coś być - podsumowała.

Jak Dagmara Kaźmierska radziła sobie w więzieniu? Jak wyglądała hierarchia w zakładzie karnym i czego żałuje najbardziej? Słowa Królowej Życia wywołują prawdziwe ciarki i gęsią skórkę. Koniecznie zobaczcie całą rozmowę gwiazdy TTV z Party.pl!

Reklama

Zobacz także: "Królowe życia": Conan Kaźmierski zdradził nam, jak nazwie syna! Imię jeszcze bardziej oryginalne niż jego!

Party.pl
Party.pl
Reklama
Reklama
Reklama