Od kiedy Czasław Mozil pojawił się w programie „X-Factor” w mediach zaczęły się pojawiać jego przemyślenia dotyczące relacji z kobietami. Muzyk nigdy nie ukrywał, że uwielbia towarzystwo płci przeciwnej. Mozil przechwalał się swoimi podbojami miłosnymi, twierdząc , że liczba jego partnerek jest trzycyfrowa.
Na pewien czas juror muzycznego programu zniknął z kolorowej prasy, jednak teraz, kiedy rusza druga edycja „X-Factora” znowu możemy o nim usłyszeć. Artysta z pewnością nie byłby sobą, gdyby nie wspomniał o relacjach między kobietami a mężczyznami.
- Monogamia to nie moja bajka. Nie jestem romantykiem. Podoba mi się, że wokół coraz więcej związków, w których obie strony są niezależne. Par, które mają dziecko, ale prowadzą własne życie. Wspierają się, ale żyją bardziej osobno niż razem. Szybciej byłbym skłonny zrobić dziecko przyjaciółce niż stałej partnerce, której nie mam- zdradził w rozmowie z magazynem „Flesz” .
Wygląda więc na to, że Czesław Mozil nie zamierza spędzić swojego życia u boku jednej kobiety…

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama