Cristiano Ronaldo w nowym wpisie po śmierci synka: "Nigdy nie zapomnimy tego momentu..."
Jeden z największych piłkarzy świata przechodzi wyjątkowo trudny okres. Na szczęście Cristiano Ronaldo może liczyć na ogromne wsparcie. Właśnie podziękował za jego wyjątkowy przykład...
Wiadomość o śmierci synka, którą Cristiano Ronaldo przekazał w poniedziałek, zdruzgotała nie tylko jego fanów. W obliczu wielkiej tragedii piłkarza nawet przeciwnicy z boiska udowodnili, że są wielką sportową rodziną. To, co stało się podczas wtorkowego spotkania drużyny Ronaldo, Manchesteru United w Liverpoolu wzruszyło rodzinę piłkarza i jego samego. Cristiano Ronaldo właśnie postanowił podziękować za ten niesamowity gest.
Cristiano Ronaldo dziękuje kibicom Liverpoolu
W 7. minucie meczu Liverpoolu z Manchesterem United fani zaśpiewali hymn Liverpoolu "You'll Never Walk Alone" ("Nigdy nie będziesz szedł sam"), a zawodnicy obu drużyn dołączyli do nich klaszcząc. Moment nie był przypadkowy - "siódemka" to numer Cristiano Ronaldo, podpisującego się czasem CR7. Występuje z nim od lat, obecnie w Manchesterze, a także w drużynie narodowej Portugalii. Zgromadzeni na Anfield (stadion Liverpoolu) już wcześniej umówili się, że tak właśnie zademonstrują swoje wsparcie dla wielkiego zawodnika.
Wzruszony piłkarz postanowił zareagować na Instagramie. Śledzi go tam 430 milionów osób.
Jeden świat... Jeden sport... Jedna globalna rodzina. Dziękuję, Anfield. Ja i moja rodzina nigdy nie zapomnimy tego momentu szacunku i współczucia - napisał piłkarz na swoim oficjalnym profilu.
Już wcześniej na gest kibiców przeciwnej drużyny doceniła rodzina Cristiano - jego mieszkająca na Maderze siostra wzruszona napisała w mediach społecznościowych:
Liverpool, dziękujemy! Nigdy nie zapomnimy tego, co dziś zrobiliście.
Wiadomość o śmierci dziecka Cristiano przekazał w poniedziałkowe popołudnie - na jego profilach w mediach społecznościowych pokazało się oświadczenie:
Z największym smutkiem musimy poinformować, że nasz mały chłopiec odszedł. To największy ból, jaki mogą czuć rodzice. Tylko narodziny naszej córki dają nam siłę, by żyć w tym momencie z nadzieją. Chcielibyśmy podziękować doktorom i pielęgniarkom za ich profesjonalną opiekę i wsparcie. Jesteśmy zdewastowani tą stratą i uprzejmie prosimy o uszanowanie naszej prywatności w tym trudnym czasie. Nasz Aniołku, zawsze będziemy cię kochać - napisali Cristiano z żoną, Georginą.
Zobacz także: Nie żyje syn Cristiano Ronaldo i Georginy Rodriguez. Kim jest ukochana wybranka piłkarza?