Córka polskiego piłkarza walczyła o życie! Trafiła do szpitala z guzem mózgu. Poruszająca relacja ojca!
Córka polskiego piłkarza walczyła o życie! Trafiła do szpitala z guzem mózgu. Poruszająca relacja ojca!
1 z 5
Rodzina Filipa Burkhardta przeżywa ostatnio dramatyczne chwile. 14 października polski piłkarz, obecnie grający w MKS Bytovia Bytów, zamieścił w internecie wzruszającą prośbę o modlitwę za zdrowie swojej córki, Latiki. Okazuje się, że dziewczynka jest poważnie chora i trafiła do szpitala z guzem mózgu.
To co czujemy jest nie do opisania???? Latika jest po operacji usunięcia guza mózgu, jest niesamowicie dzielna i silna???? stan jej zdrowia na obecna chwilę jest stabilny, czeka nas teraz oczekiwanie na wyniki histopatologiczne guza. Trzymajcie ✊ kciuki by nie było to złośliwe... Dziękujemy wszystkim za słowa wsparcia i wasze ???? w tym ciężkim dla nas czasie. Jesteście cudowni
Choroba pojawiła się znienacka. Dzięki szybkiej reakcji na niepokojące sygnały dziewczynka szybko trafiła do szpitala:
Pojechaliśmy do szpitala w Gdyni. Żona nalegała, żeby zrobić tomografię. Wymusiła te badania na lekarzach i przeczucie jej nie zawiodło. Specjaliści wykryli nowotwór w wielkości 4,5 na 4,5 centymetra w czwartej komorze mózgu. Wypełnił ją całą, rozrastał się z dnia na dzień, zaczął atakować pień mózgu”, mówił Filip Burkhardt w wywiadzie dla portalu sportowefakty.wp.pl.
Aktualnie Latika jest już po operacji, a piłkarz pokazał kilka nowych zdjęć. Poznajcie szczegóły!
Zobacz: Dramatyczna historia polskiego piłkarza! Jego córka walczyła o życie…
2 z 5
Aktualnie stan dziewczynki jest dobry, przeszła ratującą życie operacje i dochodzi do zdrowia wśród bliskich. Piłkarz podziękował fanom za modlitwę i słowa wsparcia, które w tym ciężkim czasie są bardzo potrzebne.
Na obecną chwilę wszystko jest w normie. Guz był bardzo duży i zagrażał życiu. Latika i my czuliśmy wasze wsparcie z każdej strony!!!! Przed nami dalsze leczenie,trzymajcie kciuki - napisał na Twitterze.
3 z 5
Piłkarz na swoim profilu pokazał kolejne, wzruszające zdjęcie z córką:
MojeSerduszko - napisał.
4 z 5
Jak zaczęła się choroba córki Filipa Burkhardta?
Problemy ze zdrowiem u dziewczynki zaczęły się od bólów głowy, jak przyznał piłkarz w wywiadzie sportowefakty.wp.pl. Na szczęście jego żona szybko zareagowała i zabrała dziewczynkę do specjalisty:
Chwała Magdzie, że zareagowała błyskawicznie. To też przestroga dla innych rodziców, że takich sytuacji nie można bagatelizować. Za kilka tygodni nasza córka mogła się już nie obudzić. A żyje. Jesteśmy wdzięczni za wiadomości, pomoc i chęć pomocy od setek osób. Byliśmy z żoną na wykończeniu, kompletnie załamani, zapłakani. Ludzie wysyłali nam zdjęcia, jak modlą się za Latikę. Dziękujemy. Pierwszą połowę wygraliśmy - mówił w wywiadzie z wp.pl.
5 z 5
Trzymamy kciuki za małą Latikę i mamy nadzieję, że szybko uda jej się w pełni pokonać chorobę!