Reklama

Iwona Węgrowska chętnie przemyca do mediów wzmianki z życia prywatnego, ale niestety, tym razem miała do tego bardzo przykry powód. Zaledwie 9-letnia Liliana musiała być niezwłocznie przetransportowana do szpitala. "Ogrom stresu mnie dopadł, bezradność, smutek, łzy, ale wiem, że jesteśmy w najlepszych rękach. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze" - przekazała.

Reklama

Zaniepokoiły mnie doniesienia ws. córki Iwony Węgrowskiej

Iwona Węgrowska, znana polska piosenkarka, przeżywa obecnie trudne chwile. Jej kilkuletnia córka trafiła do szpitala po nagłym pogorszeniu stanu zdrowia. Z relacji Węgrowskiej dla Jastrząb Post wynika, że dziewczyna przez kilka dni miała wysokie ciśnienie, co skłoniło rodzinę do szybkiej reakcji i natychmiastowego kontaktu z lekarzami. Pierwsze objawy problemów zdrowotnych pojawiły się w domu. Dziecko uskarżało się na złe samopoczucie, co wymagało natychmiastowej interwencji specjalistów.

Córka artystki została przewieziona do szpitala, gdzie lekarze rozpoczęli badania diagnostyczne. Niestety, mimo ich wysiłków, przyczyna problemów zdrowotnych dziewczynki póki co pozostaje nieznana.

Nasz doktor od razu stwierdził, że nie ma co czekać, tylko działać. Niestety jesteśmy cały czas na diagnostyce i lekarze robią wszystko, by znaleźć przyczynę. Leżymy na oddziale nefrologii, pewnie jeszcze pobędziemy tutaj kilka dni. Aktualnie jesteśmy po nocy z holterem, zaraz badanie nerek. Czeka nas szereg badań i mnóstwo stresu
- wyznała w rozmowie z Jastrząb Post.
Iwona Węgrowska z córką
Instagram@iwona_wegrowska_iva_official

W wywiadzie dla Jastrząb Post gwiazda nie ukrywa, że chwile te są dla niej jednym z najtrudniejszych doświadczeń w życiu.

Ogrom stresu mnie dopadł, bezradność, smutek, łzy, ale wiem, że jesteśmy w najlepszych rękach. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i wrócimy zdrowe do domu

Całe szczęście Iwona Węgrowska nie jest w tym wszystkim sama. Wspiera ją tata 9-letniej Liliany, z którym piosenkarka rozstała się w ubiegłym roku. Ich drogi rozeszły się w pokojowych warunkach, co dziś niewątpliwie ułatwia im wspólne czuwanie przy córce. Oprócz tego artystka jest w stałym kontakcie z innymi bliskimi, którzy zamartwiają się losem dziewczynki.

Tata Lili, gdy się dowiedział, od razu do nas przyjechał i non stop jesteśmy w kontakcie. Niesamowite, jak potrafił rzucić wszystko i przyjechać, by nas wesprzeć. Babcie wydzwaniają, wszyscy się bardzo martwimy. Dla Lili to ważne, że rodzina jest z nią, daje jej to więcej siły na walkę z problemem zdrowotnym

Mamy nadzieję, że lekarzom szybko uda się postawić diagnozę, a córeczka Iwony Węgrowskiej niebawem wróci do domu.

Reklama

Zobacz także: Tomasz Jakubiak wydał pilne oświadczenie. Nie wierzę, że musi się z tego tłumaczyć

Iwona Węgrowska z córką
Instagram@iwona_wegrowska_iva_official
Reklama
Reklama
Reklama