Reklama

Nastroje wśród pracowników Telewizji Polskiej podobno nie są najlepsze po wyborach parlamentarnych. Niewykluczone, że po powstaniu nowego rządu w TVP dojdzie do wielkich zmian. Nic dziwnego, że najbardziej rozpoznawalne twarze mediów publicznych mogą martwić się o swoją przyszłość. Niektórzy internauci są przekonani, że Danuta Holecka czy Michał Rachoń stracą pracę. Co z Magdaleną Ogórek? Dziennikarka zdradziła, że aktualnie planuje wyjechać z Polski. Odniosło się do plotek.

Magdalena Ogórek wylatuje do Rzymu

Wszyscy zastanawiają się, jak będą wyglądały media publiczne po wyborach parlamentarnych. Magdalena Ogórek należy do jednych z największych gwiazd TVP. Dziennikarka niedawno ujawniła, że wylatuje do Rzymu w celach badawczych. Część internautów uznała, że prezenterka ucieka z tonącego statku.

Magdalena Ogórek
Magdalena Ogórek Pawel Wodzynski/East News
W przyszłym tygodniu wylatuję do Rzymu, ponieważ pół roku temu dostałam zgodę na badania w takiej sekcji Archiwów Watykańskich, na której szczególnie mi zależało.
Magdalena Ogórek

Wyjazd Magdaleny Ogórek szybko połączono z możliwymi zmianami w TVP. Dziennikarka odniosła się wreszcie do doniesień. Gwiazda poinformowała, że nie wyprowadza się z Polski i nie odchodzi od publicznego nadawcy. W Rzymie zamierza spędzić tylko kilka dni. Jak na razie nie skomentowała plotek na temat zwolnienia.

Mój wyjazd do Rzymu żyje swoim życiem. Wiem, że funkcjonujemy w czasach postprawdy, ale jednak warto słuchać (i czytać) ze zrozumieniem. Obiecuję stories z Wiecznego Miasta, widzimy się za tydzień.
Magdalena Ogórek
Dwa słowa komentarza, bo czytam takie bzdury w mediach, albo też niektórzy celowo wypaczają sens tych wszystkich artykułów. Słuchajcie, ja lecę do Rzymu na niecały tydzień, bo mam Archiwa Watykańskie do przeszukania.
Magdalena Ogórek

Jaki los czeka Telewizję Polską i jej pracowników? Widzowie z pewnością będą czekali na kolejne doniesienia dotyczące mediów publicznych.

Magdalena Ogórek
Magdalena Ogórek Instagram @magdalena.ogorek
Magdalena Ogórek
Magdalena Ogórek Pawel Wodzynski/East News
Reklama
Reklama
Reklama