Narzeczeni w czasie pandemii koronawirusa napotykają mnóstwo problemów dotyczących organizacji ślubu - zmieniała się chociażby liczba gości, która mogła wziąć udział w uroczystości. Nowożeńcy, którzy mają zarezerwowane terminy na lipiec i sierpień, mogą zaś otrzymać informację o zmianie ceny "za talerzyk".

Reklama

Obejrzyjcie wideo i zobaczcie, czy to powszechna praktyka. Przyszłe pary młode powinny się obawiać, że przez epidemię koronawirusa ceny w lokalach wzrosną? Izabela Janachowska, która jest specjalistką od organizacji ślubów podpowiada, jak postąpić w takiej sytuacji, jeśli właściciele domu weselnego zmienią ustalone wcześniej ceny!

Zobacz także: W dniu ślubu nie chciała odsłaniać ciała. Janachowska sprawiła, że zmieniła zdanie. Efekt? Znakomity!

East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama