Reklama

Już niebawem Marina i Wojtek Szczęśni po raz drugi zostaną rodzicami. Do niedawna artystka była mało aktywna w mediach społecznościowych, ale w końcu wróciła i chętnie pokazuje, jak kompletuje wyprawkę dla córeczki. Tym razem zdobyła się na szczere wyznanie na temat problemów, z jakimi się zmaga, a przy okazji zaapelowała do swoich fanów w ważnej sprawie.

Reklama

Marina przechodzi niełatwy czas

Kilka tygodni temu dotarła do nas wspaniała wiadomość - Marina i Wojtek Szczęśni spodziewają się drugiego dziecka! Para zdecydowała się podzielić nowiną dość późno, bo gdy ciążowy brzuszek był już wyraźnie widoczny. Dopiero po czasie okazało się, że mieli do tego powody... wokalistka miała źle znosić początki, a nawet trafiła do szpitala!

Marina
Instagram @ marina_official marina_official

Na szczęście jej samopoczucie w końcu wróciło do normy, a od niedawna ona sama chętniej relacjonuje błogosławiony stan i kompletowanie wyprawki. Ostatnio nawet Marina pokazała pokój dla córeczki oraz garderobę. Teraz z kolei otworzyła się przed fanami i wyznała, jak obecnie się czuje. Nie da się ukryć, że poród zbliża się wielkimi krokami, a z tego powodu Marina odczuwa coraz więcej dolegliwości.

Co u mnie? Ciężko! Ciężko się śpi już, brzuch już daje się we znaki. Późno chodzę spać, bo nie mogę zasnąć, wstaje bardzo wcześnie, bo nie mogę już dłużej tak spać. Puchnę... im cieplej na dworze. (...) No mnóstwo jest takich detali, o których człowiek zapomina. Po pierwszej ciąży myślałam, że już wszystko wiem, jestem na wszystko przygotowana, a tu jednak... w drugiej zupełnie inaczej. Na pewno to, że mam w brzuszku dziewczynkę, jest to druga ciąża, od poprzedniej minęło 6 lat, więc to wszystko daje się we znaki, ale jest to warte
Marina opowiedziała o trudnych chwilach
Marina opowiedziała o trudnych chwilach Instgram@marina_official

Korzystając z okazji Marina zaapelowała do fanów, by brali poprawkę na to wszystko, co widzą w sieci. Jak podkreśliła, życie nie jest tak idealne, jak mogłoby się wydawać na Instagramie, i choć ona sama nie upublicznia na forum trudnych momentów, często się z nimi mierzy.

Jest ciężko, ale tak jak mówię - nie narzekam, bo jestem bardzo szczęśliwa i wdzięczna, że jest, jak jest. Także pamiętajcie kochani, że Instagram to nie jest prawdziwe życie i nie wszystko wygląda tak bajkowo i cukierkowo... właśnie jak na niektórych kontach, nawet na moim. Ja wiem, że ja mam specyficzny sposób prowadzenia swojego konta, po prostu nie wyobrażam sobie tak żyć, by wstawać rano i pokazywać każdy szczegół z mojego życia. Nie pokazuje tych gorszych momentów, bo kiedy je mam, to jestem skupiona na tym momencie... z najbliższymi i nie mam wtedy pomysłu, żeby pokazywać

Warto także mieć na uwadze, że każda kobieta inaczej znosi ciążę i każdej przyszłej mamie mogą towarzyszyć zupełnie różne dolegliwości.

Reklama

Zobacz także: Marina Łuczenko chwali się efektami ciążowej sesji. Fani oniemieli z wrażenia

Marina w ciąży
Instagram @marina_official
Marina pokazała pokój dla córki
Instagram @marina_official
Reklama
Reklama
Reklama