Żona Rafała Cieszyńskiego, Alzbeta Lenska, była dziś gościem programu „Dzień Dobry TVN”. Aktorka żaliła się na problemy z sąsiadami. Okazuje się bowiem, że pod mieszkaniem aktorskiej pary mieści się siłownia.

- Na początku nawet się ucieszyliśmy, że tak blisko będziemy mieć siłownię i że będzie można do niej pójść nawet w kapciach
– stwierdziła Lenska.

Reklama

Tymczasem małą siłownia okazała się dużym klubem fitness, w którym od 7 rano do 22 odbywają się liczne zajęcia sportowe, gra bardzo głośna muzyka, a mieszkanie aktorów aż „podskakuje” od żywiołowych komend instruktorów i podskoków ćwiczących.

Problem jest tym bardziej uciążliwy, że para spodziewa się dziecka, a Lenska jest już w wyraźnie zaawansowanej ciąży.

Prośby o zmniejszenie natężenia hałasów pozostają bezskuteczne, więc aktorzy prawdopodobnie zmienią miejsce zamieszkania, a przeciw klubowi wkroczą na drogę sądową.

Reklama

- Postanowiłam sobie, że się z tym rozprawie! – podkreśliła Lenska w programie.

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama