Ciąża Muchy - to już czwarty miesiąc?

Barbara Kurdej-Szatan i Rafał Szatan marzą, aby po raz drugi zostać rodzicami! Małżeństwo chciałoby, aby ich córka Hania została starszą siostrą. Radosnej nowiny scenarzyści " M jak miłość " mogą nie przyjąć zbyt dobrze. Aktorka od kilku lat wciela się w serialu w Joasię Chodakowską. I jej wątek jest naprawdę bardzo ważny! Czy aktorka z powodu ciąży zrezygnuje z grania? Zobaczcie, co powiedziała. Basia Kurdej-Szatan jest w drugiej ciąży? Gdy Basia po raz pierwszy była w ciąży, występowała w programie "X-Factor". Wraz z mężem i zespołem Soul City brała udział w odcinkach na żywo. W trakcie trwania programu została mamą, dlatego czas ciąży i pierwszych tygodni z córką wspomina jako bardzo intensywny. Nauczona doświadczeniem gwiazda "M jak miłość" teraz nie zrobiłaby drugi raz tak samo. W rozmowie z Plejadą Kurdej-Szatan powiedziała, że to było zbyt ogromne obciążenie dla niej. - Myślę, że jak będę miała kolejne dziecko, to chyba jednak wolałabym spokojniej przeżyć te pierwsze miesiące. Aczkolwiek daliśmy radę, nic złego się nie wydarzyło. Hania była wśród nas. Była cały czas na próbach - powiedziała Basia. Dodała, że każda kobieta w ciąży mniej pracuje, więc na pewno aktorka zrezygnuje z niektórych swoich obowiązków. Basia nie zrobi sobie jednak dłuższej przerwy, ponieważ ze wszystkich umów nie może zrezygnować. - Ja akurat jak pierwsze dziecko rodziłam, to byłam w trakcie programu X-Factor. Pierwszy miesiąc spędziłyśmy z Hanią tylko w domu, nigdzie nie wychodząc. Teraz zobaczymy jak to będzie, bo sporo mam różnych projektów, muszę się dogadać... Na pewno nie zrobię sobie roku wolnego! - wyjaśniła gwiazda "M jak miłość". Scenarzyści serialu "M jak...

Anna Mucha jest już w 5 miesiącu ciąży. Mimo iż aktorka skrzętnie ukrywa ciążowy brzuszek, to nie da się zaprzeczyć, że już wkrótce urodzi maleństwo. Mucha nie rezygnuje jednak z obowiązków i postanowiła wybrać się do Świnoujścia na Karuzelę Cooltury. Aktorka chętnie pozowała zebranym fotoreporterom. Jak uważacie, ciąża jej służy?

Choć mamy dopiero początek roku, Anna Mucha nie może narzekać na brak zainteresowania ze strony mediów. Aktorka jakiś czas temu zapowiadała, że przez najbliższe 12 miesięcy zapewni swoim fanom mnóstwo wrażeń. Warto przypomnieć, że w pierwszym tygodniu stycznia odbyła się premiera filmu "Koniec świata, czyli Kogel Mogel 4", w którym pojawiła się artystka. Zaledwie po miesiącu na duży ekran wchodzi kolejna duża produkcja, w której Anna Mucha zagrała główną rolę. Mowa oczywiście o historii wyreżyserowanej przez Patryka Vegę - "Miłość, seks & pandemia". Z okazji zbliżającej się premiery filmowej Anna Mucha chciała opowiedzieć swoim fanom o pracy na planie filmowym Patryka Vegi. Okazało się, że uniemożliwiono jej kontakt z internautami. Rozgoryczona artystka postanowiła skomentować tę sytuację. Co się stało? Anna Mucha zbanowana w mediach społecznościowych. "Dużo jest różnych emocji we mnie" Wraz ze zbliżającą się premierą filmu "Miłość, seks & pandemia" Anna Mucha podkreślała, że jest coraz bardziej podekscytowana. Aktorka, która jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, postanowiła połączyć się z fanami na Instagramie, by zdradzić kulisy współpracy z Patrykiem Vegą. Zaplanowała już live z internautami, na którym miała ujawnić trochę smaczków. Tymczasem okazało się, że ograniczono jej dostęp do konta. Gdy artystka zrozumiała, co się stało, nagrała filmik, na którym przyznała, że jest jej bardzo przykro. Słuchajcie, jest mi bardzo przykro. Bardzo się nastawiałam i ekscytowałam tym, że będę mogła się z wami dzisiaj spotkać i porozmawiać, z wami właśnie - nie z dziennikarzami, nie podczas premiery filmu, która zbliża się już wielkimi krokami. Chciałam wam opowiedzieć o tym, jak to wyglądało, jak...